Skocz do zawartości

Uszkodzony dyfer BMW 520d F10


Grabsluk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich jestem nowy na forum i proszę o poradę, otóż 2 dni temu rozleciał się dyferencjał w moim BMW 520d F10 2012 automat, w czasie jazdy wystrzał jakby coś dużego by pękło i się urwało , brak napędu skrzynia przeskoczyła w neutral, po włączeniu biegu drive straszne chrobotanie tak samo na reverse samochód na lawetę i do mechanika, diagnoza rozleciał się dyferencjał

Samochód nam od roku przebieg 175tys km, dziś po wizycie u dealera szok cena nowego 2354£, używek nie biorę pod uwagę po samochód chce jeszcze kilka lat użytkować, decyzja odbudowa dyfra i z tu moje pytanie czy ktoś może polecić kogoś, znalazłem zakład pod Gdańskiem MARIUSZ DRYPA.PL, Proszę o poradę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nikt Ci nie zabroni wydać kasę i kupić nowe.

Jest jednak wielu handlarzy, którzy mają prawie nowe części z samochodów testowych.

Są z legalnego źródła i w większości z niewielkim przebiegiem.

Np. w Gliwicach jest sprawdzony sprzedawca części do BMW. Dyfer to nic wielkiego a wymianę może zrobić każdy warsztat samochodowy. Lejesz świeży olej i w drogę. Przemyśl to sobie. Może lepiej zaoszczędzić i wydać na fajny urlop :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak będzie działać jak obecny, używka znów się rozleci za jakiś czas skoro dzwonie po zakładach które naprawiają dyfry ,skrzynie biegów i znany jest ten problem z rozpadającymi się dyframi BMW, zwłaszcza seria 1, albo naprawić jeśli się da obecny bo jeśli koła zębate połamane to albo przekładnia planetarna ma wielkie luzy to chyba nic z naprawy, albo kupić najtańsza używkę i ja zregenerować? Sam już nie wiem, jestem rozgoryczony BMW aż nie chce się wierzyć że samochód nawet nie ma sześciu lat i dyferencjał padł gdyby to miało z mocy 300 kM i 600Nm to jeszcze bym to zrozumiał, moje pierwsze BMW a tu taki zonk :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez urazy ale uważam, że przesadzasz. Wszystko się może zepsuć nawet w nowym aucie.

Twoje ma już swój przebieg i za chwilę pewnie znów się coś rozleci.

Takim sposobem lepiej kupić nowe auto z kilkuletnią gwarancją i zmienić zanim się skończy.....

Dyfer zmienia się w kilkadziesiąt minut i tyle. Jak się zepsuje to kupisz inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, rozumiem zgadzam się z tobą wiem że trochę przesadzam ale tu w UK nic nie jest tak łatwe jak w Polsce, chodzi o koszta i ludzi którzy mają cię w dupie, tu wszystko jest proste jak samochód masz wzięty w kredyt i jest na gwarancji, wymienia na nowe i po kłopocie, tu bez auta nie da się żyć dobrze że mam drugie mojej partnerki stara honda i nic się z nią nie dzieje a tu auto 10 razy droższe i takie cyrki, pewno skończy się na używanym i będzie po kłopocie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam wszystkich, dyferencjał zmieniony cała operacja trwała 1 dzień udało się znaleźć identyczny dyfer na eBayu, dyfer zalany nowym olejem i wszystko jeździ, brak wibracji jak wcześniej stary dyfer po prostu się rozleciał dziwne po 6 latach,ale mój pech, dla zainteresowanych zaczęło się od błędu na wyświetlaczu "Drivetrain Malfunction" potem samochód zgasł dwukrotnie, od kilku miesięcy czułem i słyszałem dziwne wibracje z tytułu, łożyska kół ok, koła wyważone, następnie głośny odgłos jakby coś metalowego się urwało jak wybuch obroty na maxa potem spadły skrzynia w neutral, po włączeniu biegu chrobotanie i brak napędu, taka historia, dzięki za podpowiedź żeby kupić używany i się nie przejmować tak też zrobiłem, naprawa nie opłacalna tak jak zakup nowego,dodam że używkę kupiłem za 160£ więc nie jest źle, trochę paranoji i nerwów ale "shit happens" pozdrawiam inżynierów BMW :nienie:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Zasłużeni forumowicze

https://www.newtis.info/tisv2/a/en/f11-525d-xdrive-tou/repair-manuals/33-rear-axle-rear-wheel-drive-guide/4alxcSB

Mi się zdaje że dopóki nie zdejmiesz trójramiennego kołnierza to nie będziesz pewny co się popsuło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego , jak otworzysz mój wcześniejszy link to na pierwszym rysunku zobaczysz pod nr.2 zacisk mocujący. Analizując budowę tego połączenia i przesłanego przez Ciebie filmiku uważam właśnie , że ten element jest uszkodzony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę próbował zdjąć mocowanie wału i sprawdzić luz samego wałka. Jak docisnę mocowanie w stronę dyferencjału to luz znika. Ciekawi mnie tylko jak ten luz się wytworzył, bo mocowanie wału skręcone jest z tą dużą nakrętką, ale co trzyma nakrętkę żeby mocowanie nie zsuwało się z wałka? Ten pierścień z tworzywa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem jeszcze raz i wygląda na to że luz jest na wieloklinie między wałkiem wychodzącym z dyfra a mocowaniem wału. Sam wałek stoi stabilnie. Na wieloklinie raczej nie powinno być takiego luzu nawet gdyby mocowanie nie było niczym dociągane do wałka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem zdjąć na aucie to trójramienne mocowanie, ale jest tak zapieczone że w jedną osobę nie dałem rady tego rozkręcić. Coś na pewno jest uszkodzone i pewnie swoje kosztuje. Olałem naprawianie i kupiłem cały używany dyfer za 200zł plus nowy olej Ravenol MTF-1 za 45zł (oryginalny olej kosztowałby 350zł). Czy ktoś z kolegów wymieniał cały dyfer? Trudno wybić półosie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.