Witam. Moje BMW e91, 2009, 318D, 146PS, przebieg: 140 tys. Mam takie problem. Co jakiś czas, ale podkreślam, co jakiś czas (coraz częściej) widzę bardzo dziwne zachowanie swojego auta. Podczas jazdy bardzo jednostajnej (nie przyspieszam, nie zwalniam) - noga delikatnie na gazie, na 3 i 4 biegu (obroty ok 2) mam wrażenie, jakby auto się dusiło, jakby samo zwalniało, troche skakało. Wskaźnik od obrotów delikatnie wrga wtedy. Dodam jeszcze, że nie objawia się to od razu, dopiero tak po ok 15min jazdy od zimnego silnika. To wszystko mija jak nadusze mocniej gaz, lub mam mniejszy bieg. Nie ma tego, przy jednostajnej jeździe na większych obrotach np. na autostradzie (130-140km/h), Co ciekawe, na tempomacie dzieje sie dokładnie tak samo. Obroty, gdzieś 1.8< 2< 2.2 - wtedy jest takie zjawisko. Co zauważyłem. Nie jestem pewien czy jest to powiązane, lecz często, gdy jest taka sytuacja, co wychodząc już z zaparkowanego auta, czuję dziwny zapach w okolicy LEWEGO TYLNIEGO KOŁA, lecz sprawdziłem to, i nie są to hamulce, które mogłby ewentualne trzeć. To może być zapach który dochodzi z okolic wydechu (tego nie sprawdziłem). Kojarzycie taki temat? Kiedyś gdzieś słyszałem, że coś mam mega zasyfione w środku i być może dlatego. Pytanie co? Z góry dziękuje za odpowiedź.