Stałem przed podobnym wyborem, szukałem najpierw 4,4 po lifotwe, później 4,6 is ale jak przejechałem się 4,8 is i zrozumiałem co ono oferuje to wybór był tylko jeden :D Szczerze bardzo bardzo polecam, przy tej masie auto katapultuje do przodu jak mały samochodzik z dużym motorem :8) Jedyny minus to uszczelniacze zaworowe, przy tym przebiegu mogą być już do wymiany. Ja dałem ciała i nie sprawdziłem tego porządnie, ale to nic, za kilka dni kompletuję części, ściągam głowicę, nowe uszczelki i nowe uszczelniacze zaworowe. Kolejne 100 tysięcy z głowy. U mnie jak auto postoi w korku, ale tak z minutę co najmniej bez ruszania tylko na hamulcu to po gwałtownym wciśnięciu pedału gazu puści niebieski dymek... Przy kupowaniu tego nie sprawdziłem, ruszałem dynamicznie, ale nie przyszło do głowy aby najpierw trochę postać a później ruszyć.