Chodzi mi tylko o to, że na silniku wydatki się nie kończą. Oprócz bolączek jest masa rzeczy eksploatacyjnych które wynikają z wieku tych aut, a każda z tych rzeczy jest droższa niż w VW. Jeżeli kolegę zaskoczyły koszty w zadbanym volkswagenie to w zadbanym bmw będzie tylko gorzej. Wierzę, że masz dużo większą wiedzę jako mechanik więc to są tylko moje spostrzeżenia jako użytkownika. Mam raptem 3cie bmw i każde z nich zjadło ok 1/4 ceny zakupu w pierwszych dwóch latach użytkowania, a też każde z nich uważam za dobrze kupione wyjściowo - nie trafiła mi się mina. Z kosztami w tej marce trzeba się po prostu liczyć.