Witajcie, Kilka dni temu zauważyłem dziwną przypadłość, mianowicie gdy silnik się rozgrzeje dostaje wysokich obrotów na biegu jałowym. Albo utrzymuje się ~1100, albo ~1500. Po odpaleniu zimnego silnika jest wszystko ok, załącza się "ssanie" podwyższają się obroty ok trochę ponad 1000, po ok 30s. spadają do ~850, jednak po rozgrzaniu silnika obroty na biegu jałowym utrzymują się na poziomie ~1100 lub czasem nawet na poziomie ~1500 jak mocniej przegazuje. Zdarza się że same spadają z poziomu 1500 do 1100, ale trwa to ok 15-20s. żeby je "zbić" z takich wysokich muszę wrzucić bieg i delikatnie bez gazu puścić sprzęgło. Silnik nagrzewa się do normalniej temperatury W ostatnim czasie uszczelniłem (wymiana opasek) przewód turbo -> kolektor - przestał szarpać przy niskich obrotach. Dodatkowo wymieniałem przewód paliwowy filtr paliwa -> pompa wtryskowa, oraz wymieniałem O-ring przy podgrzewaczu paliwa - dostawało mi się tamtędy powietrze do układu. Proszę o jakąś podpowiedź, co to może być.