Cześć. Zasadniczo zarejestrowałem się specjalnie aby odpowiedzieć w tym temacie :) Mam taki sam samochód i taki sam problem, który jest właśnie na etapie rozwiązywania. Oddałem dziś auto do mechanika na wymianę 2 wtrysków i... chłodnicy spalin. Jak jest nieszczelna to może puszczać płyn chłodniczy do spalin. Objawy: - kopcenie "parą" jak lokomotywa aż do rozgrzania silnika (chyba do 1szej kreski za niebieskim polem) - jak jest sucho i jednocześnie zimno robi się pod wydechem mokra plamka - spaliny śmierdzą "inaczej niż w innych dieslach bez dpf", generalnie ciężko to określić ale czuć, że coś jest nie tak (wiadomo, że nie pachną :D ) - brak objawów uszkodzonej uszczelki pod głowicą (masło na korku, but jest konkretny itd.), a mimo to płynu ubywa po troszkę. Mi ubyło może ze szklankę przez pół roku. Jutro będę już po wymianie, więc dam znać co i jak.