Skocz do zawartości

2pacjg

Zarejestrowani
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O 2pacjg

  • Urodziny 16.12.1987

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Kiedyś E30 318i
    Kiedyś E91 320d
    Kiedyś X3 G01
    Teraz E87 116i
  • Lokalizacja
    Jelenia Góra(Polska)

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia 2pacjg

  1. Udało się nagrać całą sytuację. Silnik N45, jakieś pomysły?
  2. Dodam jeszcze, że tak jak widać na filmiku, przed wyjęciem pilota ze stacyjki w momencie kiedy próbuje odpalić auto, nie świeci się żadna kontrolka. Rozrusznik kręci ale nic się nie świeci. Można obejrzeć film z dźwiękiem.
  3. Cześć, Temat był już zakładany w 2014 r. Niestety bez odpowiedzi. Ktoś próbował odgrzać temat ale też bez odpowiedzi w 2016r. Wracam z tematem w 2023. Opis usterki dokładnie taki sam. Podczas redukcji biegu przed zakrętem lub podczas zatrzymywania się przed światłami, gdy wcisnę pedał sprzęgła, silnik gaśnie. Nie dzieje się to zawsze a sporadycznie. Dodatkowo, silnik gaśnie (płynnie spadają obroty do 0) ale na desce rozdzielczej nie zapala się żadna kontrolka. Normalnie powinny się świecić tak jak przy włączonym tylko zapłonie a nie świeci się nic. Po wciśnieciu przycisku STOP oraz ponownym wciśnieciu Start bez wyciagania pilota, rozrusznik kręci ale auto nie zapala. Dopiero po wciśnieciu STOP, wyciągnieciu pilota, włożeniu go ponownie i naciśnieciu start, silnik odpala jak gdyby nigdy nic. Link do filmu gdzie widać sytuację po tym jak auto już zgasło. Próba jego odpalenia, nieudana. Wyciągniecie pilota i ponowna próba gdzie odpalił bez problemów. Dodam, że tak jak w temacie poniżej. Auto świeżo po wymianie rozrządu, dwumasy, sprzęgła i wielu innych gratów.
  4. Dzięki! Na chwile obecną okazało się, że po wprowadzonych zmianach (z notatek MMW jeszcze nie korzystałem), w przypadku jak przełącznik jest na auto to świecą cały czas światła mijania. Wbije zmiany od mwm i dam znać jaki efekt. btw. dzięki za wsparcie przy tak mocno odgrzanym kotlecie!
  5. Po kodowaniu robiłem ponownie odczyt żeby sprawdzić czy się wszystko zapisało jak powinno i potwierdzam, że tak.
  6. Czesc, Niestety bez zmaian. To zmieniłem na active. Nic nie dało. TAGFAHRLICHT_ECE aktiv Z TAGFAHRLICHT mam jeszcze takie wpisy. DEF_TAGFAHRLICHT_ECE_CKM nicht_aktiv UNP_TAGFAHRLICHT_ECE_CKM nicht_aktiv
  7. Ok, zaraz wrzucę tą linijkę przez NCS i dam znać :) Dzięki!
  8. Dzięki! Efekt będzie rozumiem z drogowymi?
  9. To jeżeli halogen o obniżonej mocy nie nadaje się do jazdy dziennej, to pytanie czy sie da: 1. Podobnie jak przy xenonie - drogowe na 40% i mijania jak sie ściemni. 2. Ewentualnie mijania bez potrzeby przełączania. Automatycznie po uruchomieniu silnika? W NCS, w FRM po odczytaniu i zmianie tych wartości nic sie nie zmieniło: DRL_WERT_DIMMUNG wert_02 DRL_V_GEDIMMT aktiv I tylko te 2 wartości znalazłem po odczytaniu odpowiadające DRL. W ustawieniach w zegarach jest opcja "kluczyka z ptaszkiem" ale nie ma tam opcji włączenia świateł do jazdy dziennej. P.S. Jeżeli jest opcja zaprogramować te halogeny to jestem skłonny zaryzykować przejście na ciemną stronę mocy bezprawia ;)
  10. Cześć, Założyłem nowy wątek ponieważ wszystkie informacje jakie znalazłem dotyczyły Exx z ksenonami i ringami. Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem E87. Auto krajowe ale nigdy nie grzebane. Ma sensor zmierzchu i przełącznik świateł na "auto" który działa prawidłowo. Jest jasno światła nie świecą, jest ciemno automatycznie się załączają. Nie jest to wersja z xenon+ring, tylko zwykłe żarówki. Auto posiada halogeny i tutaj pojawia się pytanie. Czy i ewentualnie jak można zaprogramować halogeny do jazdy dziennej (np. 20% mocy)? Jeżeli nie, to czy analogicznie do opcji z xenonami można zaprogramować światła drogowe (40% mocy) jako dzienne? Interfejs + NCS posiadam. Został mi w szafie jeszcze po E91 :) Będę wdzieczny za wszelkie porady. Posiadane E87 jest 2004r. i służy żonie na dojazdy do pracy. Chciałby oszczędzić jej jak i sobie stresu z rozładowanym aku w momencie nie wyłączenia świateł pod pracą :)
  11. Tak jak już pisałem, mieszkam w Belgii a tutaj części niestety nieco droższe.... najtaniej i to z 52% wyprzedażą: http://www.mister-auto.be/fl/remklauw/trw-bhs1306e_g78_a161BHS1306E.html A na części z polski nie mam czasu czekać ani za bardzo możliwości ich zakupu tam..... niestety.... W każdym mąć razie... temat do zamknięcia :) udało się zreanimować stary zacisk. Działa prawidłowo. Jazda testowa zrobiona, hamuje bo tarcza ciepła tak samo jak z drugiej strony.... teraz tylko co jakiś czas trzeba zerkać :) przy okazji następnej wizyty w PL chyba zainwestuje w nowe, wymienię z 2ch stron i będzie z głowy na przyszłość :)
  12. Usterka została zlokalizowana. Zapieczony tłoczek dociskający klocek do tarczy. Podczas próby jego wciśnięcia uszkodziłem kilka ścisków stolarskich (bo tylko takim sprzętem dysponowałem). Udało się wcisnąć tłoczek z powrotem dzięki koledze który zrobił prowizoryczny sprzęt. kawałek płaskownika 1cm średnicy z gwintem pośrodku, do tego śruba 19 i w końcu poszedł. Sprawdzałem jego stan pod "gumką" i nie jest skorodowany ani nic. Wygląda naprawdę dobrze. Wydaje mi się, że w momencie kiedy klocki się skończyły, został wypchnięty do końca i się zapiekł. Pod gumkę na tłoczek prysnęłam trochę specyfiku do zębatek (coś a'la wd40, śmierdzi podobnie ale podobno lepiej smaruje) i teraz tłoczek chodzi luźno. Dzisiaj wieczorem założę nowe klocki i zrobię jazdę testową - dam znać jak się zakończyła przygoda. Jeżeli chodzi o cenę nowego ścisku to nie do końca takie grosze - minimum 100e. Niby nie dużu ale 100e tu 100euro tam i nagle robi się 1000 :) Do tego niestety ale w Belgii gdzie aktualnie mieszkam dostęp do części używanych jest bardzo słaby to mało powiedziane. W każdym mąć razie dzisiaj złoże do kupy, zrobię z 50km i ocenię stan temperatury koła :) oby tłoczek prawidłowo odbijał. :8)
  13. Witam serdecznie, Moją "strzałę" ponownie spotkała przykra niespodzianka... Do rzeczy: ok 2 dni temu zauważyłem znaczny spadek osiągów mojego samochodu, w dniu dzisiejszym zauważyłem również różnicę w spalaniu. Podjeżdżając pod światła doszedł objaw, że pomimo wysprzęglenia pojazdu, do hamował sam. Po powrocie do domu, w garażu poczułem nieciekawy swąd dochodzący z prawego tylnego koła. Dodam iż felga była gorąca. Po szybkim przeanalizowaniu sprawy doszedłem do wniosku, że może okładziny w bębnie się zapiekły, stąd taki objaw. Ku mojemu zaskoczeniu po rozebraniu tylnego układu hamowania bęben w środku czyściutki a okładziny jak nowe. Zaciekawił mnie jednak fakt, że klocki w stanie nagannym, kompletne zero. Tarcza wyślizgana i świeci się jak te z przodu. Wyczytałem gdzieś, że przyczyną może być tłoczek od klocków który nie odbija i cały czas dociska klocki co skutkuje nagrzaniem się tarczobębna. Moje pytani brzmi, czy wymiana klocków powinna rozwiązać problem, czy raczej liczyć się z wymianą tłoczka również? Możliwe, że w momencie kiedy klocki są wykończone i tłoczek docisnął je na maxa to sie w pewien sposób zawiesił i nie odbił? Przy drugim kole stan klocków jest taki sam i nic się nie dzieje. Możliwe, że to nie klocki? Dodam jeszcze, że w momencie cofania najbardziej wyczuwalne jest dohamowywanie. Może przyczyny szukać gdzie indziej? Dodam jeszcze, że po ok pół godzinnej jeździe wyczuwalne były dosyć spore drgania dochodzące z tyłu auta. Po rozebraniu wszystkiego jedyną nieprawidłowością jaką zauważyłem były klocki a raczej ich brak :) Jeżeli mój opis jest nie kompletny bądź nasuwają wam się inne schorzenia, pytajcie śmiało. Każda pomoc w diagnozie będzie pomocna. Z góry dzięki!!
  14. Trochę odświeżę kotleta... smc error check rozumiem, że trzeba wykodować za pomocą NCS'a? U mnie sytuacja była następująca. Po rozebraniu lampy jak nie świeciły ringi okazało się, że lampa parowała bo nie domknięty był dekielek. Usunąłem usterkę, wymieniłem żarówki, zresetowałem moduł z instrukcji z początku tematu i świeci po dziś dzień. Jakiś czas później odkręciłem moduł doświetlania zakrętów z lampy i wyleciała z niego woda (najniżej położone miejsce w lampie), wysuszyłem i włożyłem go ponownie. Lampa nie paruje, jest suchutka. I teraz pytanie czy nadaje się on do wymiany w związku z zamoknięciem (zwarcie elementów itp) czy może jednak można spróbować go reanimować przy pomocy ncs'a czy tool32? Wszelkie wsparcie mile widziane :) P.S. nie chodzi o to, że mi szkoda 200zł za jakąś używkę, tylko porostu lubię sobie pogrzebać. Człowiek się uczy ciekawych rzeczy i później życie jakieś prostsze :) a jakie miłe uczucie jak po kilku godzinach siedzenia nagle zaczyna świecić :) Dzięki,
  15. Dzięki wielkie, w takim razie będę szukał. Myślałem, że gdzieś jest jego docelowe miejsce i może go mam a nie wiem. Ale jeżeli ma znajdować się on pod podłogą bagażnika to tam go nie ma. Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.