Witam ! Dziś pojawiło się w pracy silnika mojej buni coś nie wątpliwie niepokojącego... :| Otóż - Auto chodzi na luzie bieg jałowy. Wszystko ładnie pięknie cacy cichutko. W momencie kiedy wciskam sprzęgło do połowy -silnik znacząco głośniej pracuje (klekocze).. Kiedy docisne sprzęgło do końca klekot znika i silnik pracuje elegancko cichutko.. na luzie bez sprzęgła pięknie cichutko, wcisne minimalnie sprzęgło - zaczyna pojawiać się klekot silnik troszkę głosniej pracuje, docisne sprzęgło bardziej ale nie do końca to praca silnika (klekot) staje się głośniejszy. Po krótce wraz z co raz mocniejszym naciskiem na sprzęgło klekot się nagłaśnia ale tylko do połowy nacisku sprzęgła bo jak wcisne dalej niż połowa to dzwięk zanika i jest cichutko czyściutko. Dźwięk wydobywa się z przodu z silnika z tyłu nie słychać żądnych nie pokojących dzwięków. Zamieszczam filmik na, którym słychać to wszystko. Bawie się sprzęgłem naciskając troszkę, do połowy, do końca i tak na zmiane. Jakieś pomysły co to może być? :cry: http://www.youtube.com/watch?v=DzY8E4OvKd4 PONADTO zauważyłem dzięki temu filmikowi, że mam taki problem, że na luzie gaz do dechy a obroty maxymalnie na 4100 obr i dalej nie pojdzie.. Z góry dzięki za odpowiedzi. pozdrawiam