Tomsonowy

Wiesz, po zakupie auto jeździło bezawaryjnie przez rok. Przy zakupie było sprawdzane w serwisie, więc trudno było przewidzieć taką akcję ;)

Na wszystko świadomie się zgadzałem. Oddałem auto, powiedział mi otwarcie, że nie wie co jest przyczyną i może dłubać dalej, albo może mi oddać. Tylko co mi po aucie, które wywala ciśnienie? Sprzedać za śmieszne pieniądze po roku władowania kasy? Trudna decyzja Dlatego powiedziałem, żeby robili wszystko na cacy i tak zrobili. Są wyczyszczone vanosy, nowe przewody i pompa wody itp. itd., o wszystkim wiedziałem na bieżąco i w każdej chwili mogłem go zabrać. Także to moja decyzja, żeby silnik był zrobiony tip top, jestem świadomy kosztów ;)

I po miesiącu mam auto. Wszystko hula jak należy, problem z ginącym ciśnieniem rozwiązany. Na szczęście, bo już traciłem nadzieję.. Po kompletnym remoncie głowicy, problem z ciśnieniem na nagrzanym oleju wciąż występował. Trzeba było wyjąć cały silnik, żeby dobrać się do bloku, gdzie była przyczyna całego zamieszania. Nie chcieli mi powiedzieć co było przyczyną, ale na pewno w bloku :D obecnie wszystko stroi pięknie, ciśnienie jest książkowe na zimnym, na ciepłym, w każdym momencie :) Do tego: - zmieniłem felgi na styling 81, strasznie mi się podoba jak teraz wygląda - maglownica zregenerowana, do tego zbiornik wspomagania i wszystkie przewody wymienione - zbieżność i geometria zrobiona - wymiana siłowników bagażnika, bo już ledwo dawały radę - żarówki postojowe zmienione na H10W (wcześniej ringi kiepsko świeciły, co się okazało - były żarówki W5W) Występuje jeszcze problem z wypadaniem cylindra, ale to dlatego, że popychacze nie były wymieniane.. poza nimi chyba wszystko :) Więc tam upatrujemy przyczyny, będzie zrobione za jakiś czas. Na razie po miesiącu przerwy i jazdy tramwajem do roboty (w najgorszy, 30 stopniowy skwar), muszę się nacieszyć :D W planach na 2gą połowę roku jest korekta lakieru, wyciągnięcie małych wgniotek tu i tam, i może powłoka http://i68.tinypic.com/ap8cj9.jpg http://i65.tinypic.com/o5z7g8.jpg

Cześć, szukam sprawdzonego lakiernika, mam do odmalowania przedni zderzak i maskę. Najlepiej Łódź / Konstantynów Łódzki / Pabianice Dzięki, pozdrawiam

Po krótkiej przerwie.. trochę się zmieniło, ale najgorsze nadal trwa Odebrałem dzisiaj auto, to co zostało zrobione: - planowanie głowicy - wymiana uszczelki miski, głowicy, podstawy filtra oleju, vanosów - wymiana zaworu zwrotnego oleju w głowicy - sprawdzenie popychaczy i wałków rozrządu - ciśnienia wszelakie trzyma książkowo Pompa oleju wygląda jak nowa, góra silnika w zasadzie nie ma żadnych oznak zużycia, pracuje idealnie cicho Po złożeniu.. nadal wywala ciśnienie na jałowych obrotach jak nagrzeje się olej. Także pod koniec tygodnia auto wraca do warsztatu Udało się zdiagnozować przyczynę wypadania zapłonu - wtryskiwacze LPG są do wymiany (mają ok. 80-90k przebiegu), po kompletnym odłączeniu instalacji silnik odpala bez problemu na wszystkich cylindrach Nie polecam firmy NAGAZ w Łodzi, sprawdzili wszystko i mówili, że jest super pięknie, jednak nie było, a dość słono zapłaciłem :) Wtryskiwacze zrobię w lipcu Dzisiaj robiliśmy przegląd podwozia. Amortyzatory mają +70%, do wymiany tylko komplet łączników stabilizatorów, poza tym wszystko pięknie.. chociaż to ;) W najbliższych dniach auto jedzie na regenerację przekładni kierowniczej + wymianę przewodów i zbiornika płynu wspomagania Nie ukrywam, tęsknię za samochodem, szczególnie jeżdżąc tramwajem przy 30 stopniach na zewnątrz :D

Aktualizacja. Jakiś miesiąc temu wychodzę z roboty, chcę odpalić auto. Odpala, po 2 sekundach spadają obroty i gaśnie. Pompa paliwa do wymiany, siedziała fabryczna 15 letnia, wymieniona na Pierburg. W międzyczasie zrobiłem też przegląd LPG, nowe filtry itd., wymienione obejmy węży. Dzisiaj mam urodziny, a nie było dobrych wiadomości, w zasadzie same złe.. :)) W sobotę pojechałem na serwis, wymienione: - olej silnikowy Millers XF 0W40 - olej w moście OEM - płyn hamulcowy OEM - płyn chłodnicy OEM - filtry wszystkie Knecht - świece na NGK BKR6EQUP - czujnik temp. powietrza w dolocie - czujnik ciśnienia oleju Wszystko pięknie wymienione, wyjechałem z serwisu, nagrzał się olej i.. na każdych światłach zaczęła wywalać kontrolka ciśnienia oleju. Także tak, tak jak pojawiał się ten problem raz na miesiąc przy parkowaniu, tak teraz przy każdym zatrzymaniu kontrolka wali po oczach. Najpewniej w poprzednim oleju (pierwszy raz wymieniałem) był jakiś moto doktor czy inny syf, żeby zamaskować problem.. dosłownie po wymianie na świeży olej zaczęły się cyrki. Dodam, że ciśnienie jest OK Tak czy inaczej, jutro umawiam się na wizytę kompletną, żeby usunąć zarówno problemy z ciśnieniem (zaczną od pompy oleju) jak i z wypadaniem zapłonu (zaczną od szklanek). Niebawem chcę jechać na wakacje do Chorwacji, lipa jakby auto stanęło na środku Europy Trochę się podłamałem, ale stwierdziłem, że zrobię.. bo trzeba :) A z fajniejszych rzeczy, kupiłem felgi Styling 81 (zdjęcie z google), obecne 15' pójdą na zimówki Dodatkowo cieknie ze zbiornika płynu wspomagania - już mam nowy + oba przewody, wszystko będzie wymienione + płyn OEM ATE D2 Widać delikatny wyciek z dolnego węża chłodnicy, najpewniej oring do wymiany No i ułamało się ramię od przedniego czujnika poziomowania xenonów - i tak już było w kiepskim stanie. Kupiłem nówkę, czeka na wymianę Ehhh.. piękne auto, zadbane, sama przyjemność z jazdy, a tak potrafi popsuć humor ;) Mam nadzieję, że po wszystkich tych naprawach już nic mnie nie zaskoczy

Nie sprawdzaliśmy jeszcze ciśnienia. Co do kontrolki na zimnym, to gaśnie po 2-3 sekundach

Tak też podejrzewamy, że pompa nie jest tak sprawna jak kiedyś i to też jest powód. Wlaliśmy 0W40 i to był błąd, w poniedziałek zmieniamy na 10W40 Liqui Moly i powinno się uspokoić Silnik pracuje równo, cicho i nic nie stuka, nie bierze dużo oleju jak na swój wiek. Wrzuciliśmy nowy czujnik ciśnienia oleju, a kontrolka nadal gaśnie po kilku sekundach :/

Cześć, wymieniłem ostatnio olej, filtr i czujnik ciśnienia paliwa w nadziei, że zniknie problem migającej kontrolki ciśnienia paliwa podczas parkowania (niskie obroty) Duże prawdopodobieństwo jest takie, że nie domaga już zawór zwrotny oleju w podstawie filtra https://images.prussianmotors.com/empower/inv_001083_03.jpg Znalazłem do kupienia tutaj: https://vanos-bmw.com/product/oil-valve-bmw-m50tu-m52-m52tu-m54-m56-11421713838 Wiecie czy można coś takiego dostać w Polsce? Używane podstawy filtra - nie ma gwarancji, że zawór dobrze działa. Z kolei nowy OEM kosztuje ok 850 zł.. ;) Dzięki za pomoc Tomek

Auto po 1szej wizycie u mechanika 1. Wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu 2. Przewód pod vanosem mocno puszczał olej, więc został wymieniony 3. Wymieniona odma z przewodami 4. Wymieniony przewód od przepustnicy + uszczelka Powyższe naprawy jednak nic nie pomogły w temacie wypadającego zapłonu, natomiast auto lepiej / stabilniej wchodzi na obroty Z racji tego, że mam LPG, zasugerowali, żeby sprawdzić całą instalację, komputer LPG itd., co zrobię 12 marca I tak przegląd mi się zbliżał, to wymienimy wszystkie filtry itd., zajrzymy do sterownika Jeśli z LPG będzie wszystko ok, to pozostaje zdjęcie pokrywy i przejrzenie szklanek. Bardzo prawdopodobne, że za dużo oleju daje na 1szym cylindrze, który wypada jako pierwszy, a w dalszej kolejności 4 i 6. Poza tym, silnik i osprzęt silnika jest w bardzo dobrej kondycji Także zabawa trwa :)

Ok, już czaję gdzie, dzięki za pomoc :) Sprawdzimy na kanale czy coś cieknie i wtedy ew. rozbierzemy

Też nie wydaje mi się to najlepszym pomysłem, tak zasugerowali. Więc wybiję im to z głowy ;) A uszczelka jest gdyby obecna była do wymiany, zobaczymy czy się przyda Gdzie ten zawór dokładniej się znajduje? Sprawdzałem stan obudowy filtra i nie ma oznak wycieków, chyba, że jest gdzieś głębiej / pod filtrem

Aktualizacja. Byłem dzisiaj u mechanika podłączyć komputer, celem znalezienia błędów od kontroli oleju. No i generalnie sprawdzić jak tam błędy, bo nie miałem jeszcze okazji podłączać. Błędów.. około 20 :D - z oleju nie pokazało nic, czujniki też ok W maju mam przegląd i plan jest, żeby zmienić olej z 5W40 Trident na jakiś 10W40 + czujnik oleju do wymiany Poza tym: - błąd telefonu.. telefonu nie ma, został już dawno, dawno odłączony - błąd klimatyzacji automatycznej.. a działa wszystko ok - błąd poduszki.. poduszka jest - błąd mat grzewczych (obu z przodu).. a maty są i działają - błąd ABS.. a nic się nie pokazuje, ABS działa - jakieś błędy od napięcia. Podejrzewamy, że te powyższe błędy spowodowane są akumulatorem. Co prawda auto stało 2 tygodnie i odpaliło od strzała przy -10, jednak doładujemy akumulator i zobaczymy jak wtedy będzie wyglądać sprawa. - znalazło błąd czujnika parkowania (tylny prawy), więc wiem który wymienić, żeby wszystko wróciło do normy - wywaliło oczywiście wypadanie zapłonu na cylindrach 1, 4 i 6, i dodatkowo w związku z tym błąd czujnika położenia wałka rozrządu i mieszanki Umówiłem się na 22 lutego na diagnozę co z tym wypadaniem, czy to odma, czy to popychacze. Zobaczymy, poniżej zestaw doszczelniający: - odma z przewodami - uszczelka przepustnicy - przewód przepustnicy - uszczelka vanosa I do tego czujnik powietrza dolotowego i regulatory do lamp. Zobaczymy jak z terminem na montaż, na razie części są ;)

Zobaczymy u mechanika, sprawdzimy też czujnik ciśnienia oleju. Odma wymieniona będzie przy okazji, razem z czyszczeniem krokowego, wymiany przewodu przepustnicy, to też może być przyczyna wypadania zapłonu i nierównych obrotów na zimnym Dzięki za poradę, napisałem na PW :D Podniesiemy pokrywę i zobaczymy co się dzieje Niestety to jest temat rzeka, na jednym z forów znalazłem checklistę co po kolei sprawdzić, żeby zdiagnozować problem. Mniej więcej po kolei: - przepływomierz i przewody - silnik krokowy - pompa paliwa - odma i przewody - czujnik wałków rozrządu - czujnik wału korbowego - uszczelki vanosa - czujnik położenia przepustnicy - DISA - uszczelka pokrywy zaworów

W środku extra, kierownica, duża navi i jasna skóra, pięknie :) Na Twoim miejscu pierwsze co bym zrobił to polerka przednich kloszy, zdecydowanie odmłodzi auto ;) Powodzenia!