Skocz do zawartości

RumJanek

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E39 523i '00 - było
    E61 525i '05 - jest

Osiągnięcia RumJanek

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. A skąd jesteś? Temat cholernie ciężki, nie każdy chce się w to bawić bo to zabawa na wiele godzin, rozkręcasz pół klapy i podsufitkę jeśli chcesz to dobrze zrobić. Znam magila od bmw w Krakowie jeśli byś potrzebował.
  2. Nie do końca. Ja miałem ostatnio podobny problem, z tym że ani radio ani wyświetlacz nie działał poprawnie, z tym że coś tam mrugało. Kolego, jeśli grzebałeś w bagażniku (lub nie) na spodzie w steropianach powinieneś mieć wiązkę kabli (jest spora) i kilka modułów, jeden z nich odpowiada za radio i wyświetlacz, z tego co pamiętam to największa kostka i chyba koloru białego, ja musiałem lutować aż trzy przewody dochodzące do kostki bo nie stykały dobrze. Idź tym tropem i zacznij od tego, w razie czego sprawdż podłączenie na końcu bagażnika, zaraz za oparciem kanapy, tam powinieneś mieć kolejne urządzenie odpowiadające za sprzęt w desce. Pozdrawiam i powodzenia ;)
  3. Witajcie Jeśli wątek już był, proszę o zcalenie go z poprzednim tematem. ... Problem jest następujący: w e61 mam zamontowany gaz, marka i opinia na jej temat nieważna. Chodzi mi o to, że tam wokół silnika jest niewiele miejsca, przynajmniej montujący tak uznał i patrząc na samochód od przodu, reduktor został przymocowany po lewej stronie silnika do kielicha zawieszenia, co powoduje jego nadmierne nagrzewanie się od kolektora (moje zdanie) i co mogę zaobserwować, idzie więcej gazu niż potrzeba. Nie wiem czy na ten silnik 2.5 M54 butla 52l gazu wystarcza na jakieś 300km+ z tym, że jest to jazda mieszana z przeważającą ilościa jazdy miejskiej + automat i raczej normalnej jazdy. http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfc4cf72a57d.jpg Podczas kalibracji gazu, samochód nie był za bardzo nagrzany a i tak miał wysoką temperaturę na reduktorze bo 95*C, było to jakąś godzinę po powrocie z pracy więc silnik powinien już trochę ostygnąć. Proszę o poradę czy owinięcie reduktora czymś TAKIM poprawi mi rezultat i przestanie się wszystko nadmiernie nagrzewać, czy ewentualnie dla pewności owinąć tym i kolektor i reduktor? Obawiam się że nie ma już możliwości przeniesienia wszystkiego na drugą stronę w chłodniejszą strefę z tego tytułu, że wszystko zostało cięte i montowane na wymiar oraz ukrycia jak najlepiej żeby to nie latało pod maską. Brak możliwości podjechania do gazownika = ok. 1600km ode mnie! Proszę o podpowiedź i nie znecanie się nade mną za co z góry serdecznie dziękuję. Pozdrawiam, Rum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.