bmwe36

Witam.Niedawno założyłem sekwencje w bmw e36 2.5litra.Sterownik Stag-300,reduktro zavoli zeta(chyba do 200km),listwa wtryskowa Rid lub Ride(w życiu o takiej nie słyszałem ale cóż.Problem jest taki że do ok 5 tysięcy obrotów samochód na gazie zbiera sie praktycznie jak na benzynie ale od 5 tysięcy do 6(przy 6 przerzuca na benzyne)wyrażnie słabnie i gorzej przyśpiesza jak by za małe ciśnienie gazu było(tak mi sie wydaje ale niemam pojęcia co jest przyczyną).Dla porównania mam leona 1.6 na sekwencji i chodzi dobrze w całym zakresie obrotów.Byłem na regulacji u gazownika (zmieniał coś w mapie ale nic nie dało).Prosze o jakieś wskazówki co może przyczyną,czy mogą być wtryski kiepskie?Kwestia wyregulowania,żebym co nie co sie dowiedział,żeby gazownik mi kitu nie wciskał?Prosze o porade.Z góry dziękuje

Mam do kupienia wspomaganie z e30 325.Mam silnik m40 1.6(e30)Czy bedzie pasować?Czy trzeba wykonywać jakies przeróbki itp?Z góry dziękuje za pomoc

E36 1.8is leciałem 230 samochód był po prostu w rewelacyjnym stanie(sprowadzony ze szwajcari).Kolejnym is'em grzałem 220.1.6 m40 w 3 osoby 210 z tym że w budzie e30(znacznie lżejsza).E36 1.6 pocisnąłem 205.Najwięszkym kozakiem jakim latałem Poza 2.5 był e30 1.8is(240km/h)Wymiękały wszystkie e36 2.0.Z tym isem możecie nie wierzyć ale nie świruje(do tej pory drugim takim Is'em nie latałem-licznik nie kłamał sprawdzaliśmy :lol:

Witam.Miałem 1.8 is, 2.0 , 2.5 teraz mam 1.6m40.Jak masz isa to za nic w swiecie nie zmieniaj na 2.0.Od razu kupuj 2.5 a najlepiej 2.8.Ja jeżdze bardzo szybko,powiedziałbym że zapier...2.0 paliło mi nawet ciut więcej od 2.5.Silniki R6 mają słaby dół(ciągną od 3,5 tyś,natomiast Is ciągnie od dołu)Tak samo 1.6 to porażka.Jeśli miałbym ponownie kupować to wybrałbym: ekonomia osiągi:1.8IS Osiągi:2.3 , 2.5 , 2.8 Jedyny plus to kultura pracy 6 cylindrów no i dźwięk(bezcenne :lol: ) W 1.8is(mniej pali,mniej cylindrów tj-mniej oleju,mniej świec,przewodów itd.Różnie można na to patrzeć,dźwięk to nie wszystko a różnica w spalaniu odczuwalna.Co by nie było za nic w świecie nie kupuj 1.6 oraz 2.0 a już na pewno nie przesiadaj sie z 1.8isa na 2.0.Nie jeden is wciąga 2.0.Pozdrawiam

Witam.Mam e30m1.6 m40.Probowałem obniżyć autko ale dowiedziałem sie ze w 1.6 i 1.8 jest to trudna sprawa.Polecił mi zakupić Mc persony od 2.5(grube nogi).Powiedział że amortyzator jest krótszy,łatwiej obniżyć i jest sporo twardszy?Czy ktoś z was tak przerabiał swój bolid? :D generalnie gość zajmuje sie bmw(ma e30 hartge,e30 z silnikiem 2.0 m50 więc zna sie na rzeczy ale chciałem poczytać opinie innych)Pozdrawiam

Obecnie mam 2.0.Miałem 2.5.Jeśli kupować to albo isa albo 2.5(2.0 litry to pomyłka-pali mi więcej niż 2.5)Czasami pomykam kumpla bryką 1.8is i na taki planuje zmienić.Pali mu 8-9l(jeździ dość spokojnie)a osiągi prawie takie same(jak dobrze rozchodzisz isa to będzie chodzić lepiej niż średnie 2.0-widziałem na własne oczy)Dla mnie spalanie mniejsze o jakieś 4litry(a to sporo)-nie porównuje tutaj sytuacji gdy wściekasz sie 2.0 i 1.8is.Wtedy Is duzo mniej pali.Wiem to z doświadczenia.Kultura pracy silnika to nie wszystko-co z tego że będziesz mieć 6 garów jak nie będziesz mieć na benzyne-zwłaszcza jak masz ciężką noge)To taki przykład,nie znam twojej sytuacji finansowej

Moje Sachsy regenerował i utwardzał kumpel.NA tescie wykazało(przód)86% i 84%.Są ekstra,niestety za twarde i cały zawias sie sypie,sworznie powyginane itp.Pierwsza sprawa jest taka-piszesz że ma bilsteiny B4-B4 są produkowane również w Rumunii i niestety na Polskim rynku jest wiele podróbek(tylko B4,B6 i wzwyz są tylko oryginały)Dla tego mogły sie zużyć.Ewentualnie jeśli masz obniżone auto to masz już odpowiedź dlaczego sie zużywają tak szybko(Bmw na B4 nie można obniżać bo Te amory mają długi trzpień i sie wylewają,zurzywają szybko itp.Jak ktos ma Sachsy,Alko to może bryke obniżać i nic sie nie popieprzy.Niewiem jak Kayaby i Dalco.Pozdrawiam

Chyba wiem jak Ci pomóc.Miałem to samo.Kombinowałem z maską i mi sie zatrzasneła.Wziąłem lewarek,wszedłem pod samochód i śrubokrętem wycisnąłem zatrzaski(te srpężyny)>Mam e-36 M50.Zajeło mi to ze 30 sekund,musze jednak zauważyć że niemam osłony pod silnikiem(ale to raczej nie problem,po prostu trzeba ją odkręc.Na początku też byłem przerażony:)ale potem wpadłem na ten genialny pomysł:)A i jeszcze jedno,jak ją już otworzysz to poluzuj śruby na tych zatrzaskach na masce,wtedy przy zamykaniu one ci sie ułoża i wtedy je dokręc i bedzie gitara,nie zatrzaśnie ci sie.Mam nadzieje że pomogłem.Pozdrawiam Chyba jednak nie odpowiedziałem na twoje pytanie,skupiłem sie na czym innym :mad2: Ale co by nie było jak sie komuś maska zatrzaśnie to ten sposób jest niezawodny

Zrobiłem wszystko co jest wyżej opisane ale pojawił sie problem.Do kierownicy biegnie jeszcze jeden podwójny kabel(niebieski i brązowy-na końcu są owinięte jakąś izolacją albo czymś takim podobnym i robi sie z nich jeden-w każdym razie widać że tak jest od nowości nikt nie majstrował)-niewiem czy zostane zrozumiany,mam na dzieje że tak.Nie moge wyjąć tego kabla,niewiem czy ten kabel trzeba uciąć,on jest od klaksonu??Co zrobić.Zaznaczam że airbag zdjąłem,śrube odkręciłem i kierownica normalnie wyszła,tylko został ten podwójny kabelek.Pozdrawiam

Oto sie nie boje.Chce sie dowiedziec jak to zrobić.

Witam.Zakupiłem drugą kierownice(sportową).Niewiem jak zdjąć tą seryjną.Mam e-36,kierownice cztero ramienną(taką która pośrodku nie ma naklejki a jedynie znaczek tak jak by wyryty :D )Mam poduszke,wiem że trzymają ją z tyłu dwie śruby.Jakim kluczem trzeba je odkręcić?Odpiąć akumulator?Jeśli chodzi o reszte to wiem co i jak.Niewiem tylko jak poduche wymontowąc.Pozdrawiam

Witam.Ja jestem za tym zebyś wstawił strumienice.Ja miałem podwójną(miałem e-36 2.5)Samochód napewno nie chodził gorzej,a wręcz lepiej(pewnie przez to ze katalizator był zapchany)za podwójną zapłaciłem na allegro ok 130zł(chodziło mi zeby było jak najtaniej).Jeśli chodzi o głośność to samochód niestety chodził ciszej!!! niż przed wycięciem kata.Nie baw sie w jakieś katalizatory bo to szkoda pieniędzy(naprawde bez sensu-przegląd przejdziesz na 90% bez problemu,jak to w Polsce).Rurek bym nie wstawiał,bo będzie bardzo dziwny dżwięk sie wydobywać,jak by kamyki zapieprzały w rurze(mnie to wkurza)a i jeszcze jedno.Jak dobrze pomyślisz to wyjdziesz jeszcze na plus,w najgorszym wypadku na zero.Jak masz pojedynczą strumienice to zapłacisz jakieś 40-50zł,za wstawienie 50-100 a moze i za flaszke :mrgreen: .Katalizator pojedynczy sprzedasz za jakieś 150zł oddajesz do skupu,gdybyś nie wiedział.Dowiedz sie tylko jednej rzeczy,gdzie masz sonde(ja akurat niewiem jak jest w e34)żezby sie nic nie popieprzyło jak kata wytniesz-wydaje mi sie że bedzie ok ale zawsze lepiej sie dowiedzieć,to wiele nie kosztuje :mrgreen: Pozdrawiam

Już sobie poradziłem,rezystor był padnięty.Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie

Mam taki problem.Kupiłem samochód z niemiec i był on uderzony przodem(podłuznice itp ok)Niestety w niemczech źle spasowali maske z grillem.Wiem że trzeba wyciągnąć grill poniewaz maska wychodzi za grill ok 2cm! :mrgreen: Wie ktoś jak to zrobić.Jak Wyciągnąć grill?

Napisze Ci tak.Bilsteiny to chyba najlepsze amory.Ale te na allegro są jakieś nie pewne,to nie tylko moje zdanie.Dokładnie mówiąc słyszałem że to podróbki(nie mówie że złe,ale podróby).W bilsteinach,szczególnie w modelu B4 są ogromne rozbiezności cenowe.Zobacz tutaj http://www.mts24sklep.pl/index.php/cPath/536_564_567 I zobacz na allegro.Ciekawe czemu?Różne są opinie.ja bym od goscia z allegro tych amorów nie brał.Kup alko a będziesz zadowolony bankowo-tylko tyle ci moge napisać,a zrobisz i tak jak uważasz.Co do tego że ci bryka sie buja i dobija to wina amorów a nie sprężyn.