Witam. Jadąc po płytach nagle samochód przestał jechać. Biegi wchodziły, ale nie jechał i było słychać lekki zgrzyt. Zawiozłem lawetą samochód do pierwszego lepszego mechanika (przydarzyło mi się to na trasie) on zaczął coś mówić, że to sprzęgło, skrzynia itp. i jak samochód stał na podnośniku, spojrzałem pod niego i mówię, że z prawej strony półoś odstaje od dyferencjału, prawdopodobnie z flanszą tak na kilka cm i on "to może ktoś krótszą półoś wsadził" itp, to zawinąłem samochód i teraz po weekendzie będę szukał innego mechanika. Auto aktualnie jeździ, nic nie zgrzyta.. :duh: Czy jest możliwość naprawy tej flanszy? Jakieś zabezpieczenie padło, dlatego wypadła? Czy lepiej zmienić most? Jeśli tak, to czy pasuje z innego auta np. e46, e39, e90? BMW e60 3.0d 218km