A ta teoria wynika z…? Z doświadczenia? W E90 miałem 2 komplety kół, które zmieniałem sobie samemu - jakoś w marcu i wrześniu zawoziłem do wulkanizatora na "przejrzenie" (wyważenie, szczelność, dopompowanie). W 80% przypadków nic nie było trzeba robić - wyważenie OK, szczelność OK, ciśnienie OK. Jeżeli jeździsz po dobrej jakości drogach to wyważanie co sezon nie ma sensu. Teraz w iX3 trzymam koła u zaprzyjaźnionego wulkanizatora. Umawiam się na wymianę, on przygotowuje koła (wyważenie, ciśnienie), myje je i zakłada na samochód. Te, które zdejmie zostają u niego na kolejne pół roku.