kris7109

W swojej nie mam i w 2019 był to świadomy wybór, testowałem obie wersje auta, i ten ze skrętną ośką wydawał mi się bardzo ,,pływający'' po drodze, co zresztą było potwierdzane w wielu testach, później BWM poprawiło funkcjonalność skrętnej osi i teraz jest podobno ok. Więc jeśli będę zamawiał nowe X5, zrobię jazdę testową, ale raczej to skonfiguruję.

dla mnie to niezły szok ....... 88k km i tyle awarii/wymian? przed X5 jeździłem Audi A6 i przez 10 lat zrobiłem nim 230k km i nie miałem tylu awarii i wymian :wink: oprócz standardowych serwisów oraz wymian klocki+tarcze jedyne awarie to sprzęgło dwumasowe i mała chłodniczka od nagrzewnicy, więc ogólnie kompletnie bezusterkowy samochód. Kurcze zbliżam się do Twojego przebiegu, a tu jeszcze 1 rok leasingu- więc strach się bać. Ogólnie moje przemyślenia odnośnie marek ,,premium'' doprowadzają mnie do wniosku że płacimy setki tysięcy za BMW, Audi, Mercedesy czy LR (tutaj to już szczyt awaryjności, a wiem coś o tym bo szwagier ma Sporta), a mamy więcej wizyt gwarancyjnych w serwisie niż właściciele aut segmentu niżej, sam się zastanawiam więc czy warto przepłacać tylko za znaczki na masce i niby prestiż.

He he he za sugestią serwisu robiłem to wielokrotnie, niestety nie działa, więc nie podziękuję :P

Szklany dach jest super :cool2: Szklany dach może i fajny, ale w takie dni jak teraz po zasłonięciu grzeje mocno przez czarną materiałową zasłonkę, mam nawet wrażenie jakby klima ustawiona na ok 20 st. nie dawała rady schłodzić kabiny :?:

Tutaj niekoniecznie się zgadzam, przecież to serwis dealera diagnozuje usterkę, ja się na tym nie muszę znać, więc mam pretensje o to że na gwarancji nie zrobili wymiany prowadnic roletki (co jak widać było konieczne) tylko odblokowywali komputerowo jakiś czujnik -działało to do czasu kolejnej ,,zawiechy''. Sprawę przeczekali i jak jest po gwarancji to ich ,,oświeciło'' co trzeba zrobić- ale odpłatnie.

Oni to formalnie niby naprawiali za każdym razem tylko że działało kilka miesięcy i musiałem jechać do serwisu (ok 100 km w jedną stronę) żeby to komputerowo odblokować, teraz po upływie gwarancji chcą wymieniać prowadnice za kasę, ot cwaniaczki :x

W ub. tygodniu znowu padło automatyczne chowanie roletki w bagażniku,w ciągu kilku lat to ustrojstwo :x było naprawione chyba 5 razy, teraz jak gwarancja skończona oświeciło serwis i zdiagnozowali wymianę prowadnic za 1,5k + robocizna( dużo- nie dużo pojęcie względne), więc jestem lekko wqur.....że nie zrobili tego wcześniej gwarancyjnie.

U mnie podobny dylemat, obecny leasing przedłużony trochę na siłę właśnie do kwietnia 2023, ale czy w tym terminie będzie X5 po LCI to wątpię. :cry: :?:

To potwierdzone info z liftingiem od marca 2023 ? Kończy mi się leasing w kwietniu 2022, więc może przedłużyć spłacanie 1 rok i brać nowy model ? :?

Auto w BMW COMFORT LEASE na 3 lata, raczej bez wykupu więc nie było sensu z przedłużaniem gwarancji na 5 lat, nie myślałem że zacznie się tak psuć po 2,5 roku i przebiegu 50k km. Ale był sens wykupić do 3 lat za 2.400,- :mrgreen: W sumie racja, tak na marginesie z sentymentem wspominam moje ,,robocze'' A6 rocznik 2016, przejechałem prawie 200k km i generalnie nic się nie psuło.

Auto w BMW COMFORT LEASE na 3 lata, raczej bez wykupu więc nie było sensu z przedłużaniem gwarancji na 5 lat, nie myślałem że zacznie się tak psuć po 2,5 roku i przebiegu 50k km.

U nas kolejna usterka elektrycznej rolety w bagażniku, wiem że mieliśmy tą opcję jako jedni z pierwszych klientów w PL, więc może dlatego- niestety auto po gwarancji :x . Po kilku większych i mniejszych usterkach już nie uważam że X5 jest takie niezawodne i bezusterkowe, ale teraz pewnie każde auto tak ma.

Co to znaczy "padł"? Może wystarczy go wypalić z kompa? Jeżeli jest 2 tygodnie po gwarancji i był serwisowany to BMW powinno się zgodzić na "goodwill" gdyby było coś poważniejszego. No a poza tym to przy tak drogich samochodach podstawą jest wg mnie przedłużenie gwarancji! Że jest do wymiany to diagnoza ASO, choć auto było 2 tyg temu na serwisie bo zapaliła się ta sama kontrolka od silnika i wtedy to był jakiś czujnik spalin. Negocjujemy z BMW czy zapłacimy za filtr, czy tylko ',,łaskawie'' za robociznę co i tak uczyni ok 3,5k, z tą przedłużoną gwarancją to racja, ale jak wiadomo mądry Polak...... Auto może i ma niezbyt duży przebieg, ale raczej jeździ w dłuższe trasy, a czasami po miasteczku w którym raczej nie ma korków.

Dzisiaj w naszej X5 30D padł filtr cząstek stałych, przebieg 47k, gwarancja minęła dwa tygodnie temu !!!! , ogólnie masakra :( Wcześniej już autko było kilka razy w serwisie, ale z pierdołami, ogólnie po 2 latach eksploatacji trochę zaczynam zmieniać zdanie na temat jego ,,niezawodności''.

Nie myślałem że moje niewinne pytanie o ośkę rozpali tak głowy forumowiczów. :D Ja kupując X5 świadomie zrezygnowałem z osi skrętnej ponieważ coś mi nie pasowało w czasie jazdy, a porównywałem jazdę z Tuaregiem i Q7 i powiem obiektywnie: tam jeździło się z tym bajerem bardziej naturalniej i fajniej. Jako że następne będzie pewnie też....X5, ale już raczej 40d to muszę pojeździć demo żeby samemu się przekonać czy BMW coś poprawiło w tej kwestii, choć po przejechaniu ok 70k moim X5 bez osi nie mam większych zarzutów co do prowadzania auta.