335i/d to bardzo fajne auto, szybkie, stosunkowo oszczędne i dużo tańsze w eksploatacji od M. Jak to Sławek zauważył, Mki to zupełnie inna przyjemność z jazdy i to jest nie do podważenia. Jedyne co się nasuwa czytając różnorakie fora BMW w PL i w stanach można dojść do jednej konkluzji, takiej że osoby które maja 335i/d przyjęły sobie za punkt honoru i cel życiowy udowodnienie wszystkim dookoła, że ich auta po 'delikatnych' modach objeżdżają Mki i kosztują 1/3 ceny M. No tak, kosztują mniej, jak je zmodzisz to objadą Mkę na prostej ale nigdy M nie będą i trzeba się z tym pogodzić. Zdarza mi się, że widzę takich na ulicy 335/435, którzy mają wyjątkową chęć udowodnienia, że ich auta są szybsze, albo równie szybkie co moje.