No właśnie walczę z ciężkim rozruchem na zimnym silniku. Długo trzeba kręcić, a jak już zagada to trzęsie się z 10 sekund jakby nie pracował na wszystkich cylindrach i zostawia chmurę siwego dymu niczym lokomotywa. Po chwili załapie już normalne obroty i pracuje prawidłowo. Sprawdziłem już wiele rzeczy i opisałem to w innym wątku, tam ktoś mi doradził, że trzeba zrobić to programowanie sterownika. Poniżej wkleję to co udało mi się posprawdzać: Przekaźnik świec żarowych na zimnym silniku po nocy załącza elektromagnes po włączeniu zapłonu. Kontrolka na desce świeci około 1-2 sekundy, a przekaźnik styka przez około 10 sekund. Mimo to auto dalej ciężko odpala i zostawia siwą chmurę, trzęsąc się przy tym przez ok 10 sekund. Zmierzyłem prądy na każdej fajce świec. Przy załączonym przekaźniku 12,37V przez ok 10 sekund i później 2.37 V więc prąd do świec dochodzi. Świece są nowe ale zmierzyłem ich oporność. Na kazdej wychodzi 1,1 ohma. Błędy INPA pokazuje takie: 6 Abgasrueckfuehr-Regelung 66 Steuergeraet DDE (eeprom und konfiguration)