Chciałem sobie zamontować jakoś logicznie cb w aucie, tak by nie rzucało się zbytnio w oczy, by było w zasięgu ręki oraz by nie trzeba było niszczyć/wiercić w środku. Dodatkowo antenę chciałem mieć na klapie bagażnika (sedan), z wielu przyczyn, których teraz mi się nie chce akurat przytaczać. Nic to trudnego jak się ma składane oparcia kanapy albo chociaż przelotkę na narty. Gorzej jak się trafiło na egzemplarz bez którejś z tych opcji. Pokażę jak to się udało zrobić, może komuś wyda się pomocne. Podstawą kwestią było: jak przerzucić kabel do bagażnika? Gdzieś na forum znalazłem patent jednego użytkownika, który zrobił to poprzez otwór znajdujący się pod maskownicą głośnika za tylną kanapą. Udało się jednak znaleźć lepsze rozwiązanie. W tym celu trzeba było zdemontować tylną kanapę (da się nawet w tych wersjach bez kładzionych oparć). Najpierw trzeba wyjąć siedzisko kanapy. Tutaj wystarczy z dwóch stron podnieść mocniej siedzisko do góry - wyskoczy z zatrzasków, i dalej wysunąć w stronę foteli i mamy siedzisko wyjęte. Następnie trzeba odkręcić dwie śruby (gwiazdka) znajdujące się w dolnej części oparcia kanapy, po obu stronach podłokietnika. W tym celu konieczne może okazać się najpierw demontaż uchwytów pasów bezpieczeństwa, żeby dojść do tamtych śrub. Dalej trzeba będzie się zagłębić do bagażnika, dość wygodnie się leży :) Tam na końcu przy ścianie na górze znajdują się dwa otwory, po jednym na każdej stronie - zaznaczone na zielono zdjęcie poniżej: http://zapodaj.net/0591b0f330a09.jpg.html W tym otworku trzeba za pomocą np. płaskiego śrubokręta podważyć taką zapadkę, dzięki czemu odblokujemy zatrzask trzymający oparcie kanapy. Tak sam trzeba zrobić z drugim zatrzaskiem. Wtedy można wyciągnąć tylne oparcie kanapy. Po tym już prosto można poprowadzić kabel od anteny po siedziskiem i pod oparciem tylnej kanapy. W bagażniku kabel od anteny podwiesiłem opaskami zaciskowymi do góry, co by mi się kabel nie pałątał po bagażniku :) W kabinie kabel został dalej poprowadzony wzdłuż tunelu środkowego, wciskając go pod górną obudowę tego tunelu (podłokietnika itp.), tak że przez większość drogi nie jest widoczny. Radio natomiast chciałem tak zamontować, żeby nic za bardzo w środku nie niszczyć. Do tego celu trzeba było wygiąć kawałek blaszki w kształt małej litery l. Zdemontowałem kawałek listewki znajdującej się na tunelu od strony pasażera, zdjęcie poniżej: http://zapodaj.net/807f69614f5c8.jpg.html Fabryczne mocowanie od cb radia zostało przykręcone do tej blaszki za pomocą dwóch śrub, a cała blaszka nałożona na tą listewkę: http://zapodaj.net/b1d61602392f6.jpg.html Listewka trzeba tylko z powrotem nałożyć (jest wsuwana w stronę silnika), a do uchwytów zamontować radio. Całość wygląda mniej więcej tak: http://zapodaj.net/832b239661068.jpg.html Pozostaje jedynie znaleźć jakieś sensowne miejsce na gruszkę, tak aby nic nie niszczyć. Jak narazie skłaniam się do kratki nawiewu. Całość powinna się trzymać dość solidnie i nie niszczyć środka. Może się komuś przyda :D