GrubyLomza

A czy wyrównanie poziomu paliwa nie odbywa się wewnątrz baku ? Nie mogę pojąć zasady działania tego drugiego przewodu. Czy jego zaślepienie wpływa negatywnie na układ paliwowy/pompę paliwa ?

Przy okazji wymiany pompy paliwa zauważyłem że jeden z przewodów jest zaślepiony. Czy tak ma być czy u mnie jest jakaś rzeźba?

Auto wyposażone jest w centralny zamek bez pilota. Rocznik 1996. Nie wiem czy za schowkiem ta skrzynka to tylko sterownik centralnego czy też moduł komfortu. Wstyd się przyznać ale nie wiem jak to wygląda. Ogółem mam podłączony jakiś nieseryjny system zamykania z pilota ogółem badziewie. Podczas walki z brakiem podświetlenia tablicy chyba zrobiłem jakieś zwarcie bo spaliło się kilka bezpieczników i od tej pory pilot nie działa. Bezpiecznik na tym czymś jest cały. Teraz samochód mogę zamknąć tylko przez wciśnięcie rygla od strony kierowcy a otworzyć tylko od strony pasażera ogółem wiocha tym bardziej że centralny nie zamyka bagażnika a pilot zamykał... Następna rzecz jest taka że mam zjechane zamki. Od kierowcy ktoś się chyba łasił na samochód od strony pasażera również ciężko chodzi. Ale do sedna bo się trochę rozpisałem. Mianowicie czy jest możliwość zakupienia seryjnego alarmu z klamkami i zamkami oraz kluczykiem z pilotem i podłączenie tego żeby wszystko działało? Nie przeszkadza mi że będę miał oddzielny kluczyk do drzwi a oddzielny do odpalania ponieważ koszta naprawy w serwisie to grubo ponad 1000 zł. Dodam tylko że mam immobilajzer i nei wiem czy to w niczym nie przeszkadza słabo ogarniam elektrykę. Bardzo proszę o pomoc bo mi to spać nie daje. Pozdrawiam i dzięki z góry za porady

Witam. Otóż zakupiłem E36 m52b20 w coupe skusiła mnie ładnym środkiem i dobrym stanem silnika. Ma jednak jeden minus ponieważ układ wydechowy to zbiór i zlepek rurek "co popadnie" czyli jakaś śmieszna strumienica z logo Mitsubishi i wydech końcowy TTE (co to w ogóle jest?). Ogółem dźwięku to nie ma żadnego a od 3.5 tyś rpm słychać jakby potrząsać puszką pełną gwoździ.... Ale do rzeczy. Jak wiadomo używany oryginalny wydech z pełnym katem to 1000 zł w górę. W związku z tym mam pytanie - Czy jest możliwość złożenia czegoś sensownego w mniejszych pieniądzach żeby mówiąc brzydko "nie pierdziało" i aby auto nie straciło na mocy? Czy po prostu ma być seria z katem i tyle? Z góry dzieki za pomoc...

Stan oleju jak najbardziej prawidlowy.

Witam. Mam taki problem, że po dłuższym postoju kontrolka ciśnienia oleju nie gaśnie od razu. Jeżeli zgasze auto i w przeciągu kilku minut znów odpale kontrolka gaśnie normalnie na momencie. W czym może być problem? Może nie prawidłowy olej? Nie wiem czym był zalany podczas kupna więc wlałem Castrola 10W40. Przejechałem 9 tyś i nie wzięła nawet grama. Myślicie, że dobrym pomysłem byłoby przejście na syntetyk? Jeśli tak to jaki?

Poproszę tylko o nakierowanie mnie zanim zacznę rozbierać. Mam halogeny w zderzaku żarówki są całe. Gdy zapalam przednie halogeny nic się nie dzieje, gdy zapalam tylne również nic się nie dzieje kontrolki na desce się nie zapalają. Gdy wcisne oba na raz zapalają się tylne przeciwmgłowe... Brać się za rozbieranie przełącznika i tam szukać przyczyny ?? A co do M52B20 to słyszę cykanie pod klawiaturą. Po wymianie oleju jest troszkę gorzej no i kontrolka oleju po dłuższym postoju nie gaśnie od razu. Remontować górę? Podobno remont M52 to nie jest łatwa sprawa... Czy szukać drugiego motoru? Przed sprzedażą ktoś pewnie zalał jakiegoś Motodoktora....

Dzięki za sugestie. W weekend pewnie się za to zabiorę bo jeździ się jak w piecu ;] Termostat już wymieniony. A klimatronik raz działa dobrze raz ma zawiechy. Przejrzę niedługo i dam znać co było :)

Na początku chciałbym zaznaczyć, że naczytałem się o tym na prawdę sporo. Nic jednak nie nasunęło mi jakiegoś pomysłu od czego zacząć. Przejdźmy do rzeczy, Zacznę może od tego, że gdy kupiłem auto zawieszał się termostat (?), a przynajmniej tak mi się wydaje. Auto nie dogrzewało się do końca, a gdy włączałem na maxa ciepłe powietrze temp spadała do 1/4 wartości i nie zmieniały tego wysokie obroty silnika. Myślę, że auto przed sprzedażą stało troche na mrozie i coś mogło się przywiesić (?) ponieważ teraz trzyma normalną temperaturę. Mam jednak w związku z tym pytanie - Czy praca termostatu, to że jest zawieszony, niesprawny itd wpływa na ogrzewanie w kabinie ? Problem z klimatronikiem jest taki, że sterowanie nawiewem działa jak najbardziej - szyba, przód, nogi itd wszystko jest ok. Jednak obroty nawiewu żyja swoim życiem. Jednym razem wieje tylko gorące bez względu na to czy ustawie 16 stopni czy 32 innym razem jest ok. O przestawieniu na kratkach zimne / ciepłe wiem o ile ma to coś do rzeczy. Druga rzecz bardzo często jest tak że nie reaguje na ustawienie mocy nawiewu. Na maxa chodzi ok ustawie mniejsze obroty zmniejsza się, a po chwili faluje i jak mówiłem dmuchawa wieje jak jej się podoba. Naczytałem się o tych jeżach tranzystorach itd itp jednak dalej nie wiem od czego zacząć. Aha jak wyłącze Klimatronik w ogóle słyszę ze i tak cos dmucha jakby na zewnątrz w tych kratkach na masce ??? Dodam jeszcze, że czujnik temp zewnętrznej oszukuje nie wiem czy ma to wpływ. Podejrzewam że jest ponieważ czasem pokazuje 37 czasami 24 zależy jak mu się chce. To taka moja sugestia czy ma to cos wspólnego ?? Przepraszam, że tak długo ale myślę że lepiej dłużej i rzeczowo wyjaśnić problem niż napisać na łapu capu. Jeśli ktoś będzie chciał mi pomóc mam nadzieję żę przeczyta całość :wink: Podsumowując : -czy termostat i czujnik temp zewn ma wpływ na pracę klimatronika - co może być z tym klimatronikiem ... Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc :)

Witam. Mam e36 z września 1991. Jest to wersja z długim łącznikiem stabilizatora. Mam do kupienia amorki z e36 rocznik 1991 ale po październiki 91 gdzie wyst. krótki łącznik stabilizatora. Przerobienie łącznika to nie problem jednak jak wygląda sprawa z mocowaniem amortyzatora? Jest inne? bo coś takiego obiło mi się o uszy a nie znalazłem żadnych konkretów.

Trzeba, trzeba chociaż legenda mówi że bardziej ogarnięci w temacie potrafią i bez opuszczania belki i podnoszenia silnika. Nie wiem, nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Bądź co bądź ja jako tech. wet a nie mechanik nie dałem sobie rady bez opuszczania belki i podnoszenia motoru :) Powodzenia I od razu sugeruje nie bawić się w silikon po co sobie kłopoty stwarzać samemu :)

Zwróć uwagę czy nie przeoczyłeś 2 śrub schowanych dosyć głęboko gdzie potrzebna będzie dobra, cienka przedłużka (znajdziesz te otwory bez problemu są z tyłu miski patrząc w stronę tyłu samochodu) i przede wszystkim czy odkręciłeś bodajże 3(?) śruby typu TORX? (łączą misę z obudową skrzyni powinieneś znaleźć). I pamiętaj, że przy wyciąganiu misy olejowej będziesz zmuszony opuścić belkę i unieść lekko silnik. Po opuszczeni belki, złożeniu miski, radości z dobrze wykonanej własnoręcznie roboty jazda na zbieżność! ;)

Zatkany smok? Uszkodzona pompa? Uszkodzony zaworek przy obudowie filtra? Zacząłbym od sprawdzenia smoka i pompy. Pod miskę oczywiście poszła uszczelka a nie silikon?

Pociągnij tym co pozostało po rączce następnie poprzez nerki na pewno wyczujesz linkę. Pociągnij ją i po kłopocie.

Czy sprzęgło w 1.6 jest takie same jak w 1.8? Chodzi o silnik M40.