warnyak

Dzięki za odpowiedź. Który przekaźnik z innej skrzynki: lewa strona podszybia bądź spod kanapy tylnej, tzn od jakiego urządzenia powinienem podmienić w celu wykluczenia, czy to on jest przyczyną odcinania dopływu paliwa podczas rozruchu? Wystarczy, że będzie pasował?

Cześć, Przebadałem fora polsko i anglojęzyczne z cyklu kręci, ale nie odpala. Pomimo ich mnogości, zawsze okazywało się na końcu, że winowajcą w takiej sytuacji jest słynny czujnik położenia wału. Mój problem: Samochód ciężko palił na ciepłym. Nie zawsze, ale w większości przypadków na ciepłym kręcił dłuuugo i w końcu powoli niechętnie odpalał. Parę dni temu dojeżdżając do celu, zjeżdżam z drogi, włączam sprzęgło celem redukcji do dwójki i zjazdu z drogi na parking, samochód gaśnie. I już nie odpala. Podczas wcześniejszej jazdy, żadnych objawów. Moc, temperatura, obroty wolne - całkowicie w normie (poza trudnym paleniem na ciepłym). Styl jazdy tego dnia absolutnie standardowy, ani pałowanie ani nadmierne zamulanie, 50% w trasie 50% miasto nic niezwyklłego. Po stwierdzeniu, że wszelkie objawy u mnie odpowiadają czujnikowi położenia wału, część wymieniona na oryginał BMW z takiego samego auta (część praktycznie nowa, kilkumiesięczna, rozwiązała problem auta-dawcy). Jak nie odpalał, tak nie odpala. Na holu spokojnie przy dużej prędkości, wrzucając bieg 4 czy 3: zero reakcji, silnik nie rozmawia. Akumulator porządnie naładowany, następnie podmieniony na inny: efekt ten sam. Filt paliwa nowy. Podczas kręcenia, rozrusznik obraca wałem. Auto stało przez co najmniej noc bez akumulatora (reset). Podkreślę na koniec ponownie dla lepszego wydźwięku: poza sporadycznie dłuższym kręceniu celem startu na rozgrzanym silniku: żadnych objawów, żadnej nierównej pracy silnika, podejrzanych falowań, niskie obroty równe, brak przygasania. Podczas ostatniej trasy: dojazd do parkingu - sprzęgło - silnik gaśnie - mogiła. Proszę o pomoc / pomysły. Może coś przeoczyłem. Mając świadomość, że spora część zagadnień tutaj poruszonych pokrywa się z historycznymi wątkami na forum: przepraszam - nie znalazłem odpowiedzi.

Cześć, Czy ktoś może oglądał tę E34 z USA stojącą w okolicach Białegostoku? http://allegro.pl/bmw-525ia-e34-1990r-m20b25-wersja-usa-i5758507933.html Vehicle Identification Number WBAHC2312LGB23370 Type HC23 Model 525i - USA Development Code E34 Chassis LIM Steering LL Doors 4 Engine M20 Displacement 2.50 Power 125 Drivetrain HECK Transmission AUT Color Bronzitbeige Metallic - 139 Upholstery Natur Leder - 0295 Production Plant DINGOLFING Production Date 1990-05-31 Options 240 Leather Steering Wheel //Lederlenkrad 428 Warning Triangle //Warndreieck 458 Seat Adjustment, Electric. F Driver/pass //Sitzverstellung Elektr.fahrer/beif. 472 Center Armrest Frt Driver/pass //Mittelarmlehnen Vorn Fahrer/beif. 640 Car Telephone Preparation //Autotelefonvorbereitung 694 Preparation For Cd Changer //Cd-wechsler Vorbereitung 985 Us-radioergaenzungssatz //Us-radioergaenzungssatz Pozdr., warnyak

Cześć, Mogę prosić o polecenie specjalisty na terenie Warszawy, który dobrze rozeznaje się w kuluarach silnikowych i najlepiej posiada doświadczenie z BMW? Chcę sprawdzić M52B28 przed zakupem. Kompresja, być może hamownia. Co by obejrzał go fachowiec.

Panowie, dzięki za odzew. Cenę podano mi w: Blacharstwo-lakiernictwo przy ul. Modlińskiej w Jabłonnej po lewej stronie trasy w kierunku Nowego Dworu. Także ani to stolyca, ani jakaś powalająca placówka. W sieci ich nie znalazłem. W kwestii błotnika - można kupić nowy element, z tego co pokazywał mi inny spec. Jeszcze inny zakład, również przy tej samej trasie, za wymianę, czyli cała zabawa z migomatem itp, itd - rzucił kwotę 1200, choć już później uznał, że to jednak będzie za mało. Sterna_e39, jestem w z Warszawy. Prześlesz proszę namiary na swój zakład na PW? Pozdr

Hej Przede wszystkim napiszę, co zmotywowało mnie do zapytania na forum. Po pierwsze, jest to niska znajomość kuluarów napraw blacharskich. Po drugie, tradycyjnie - ograniczony budżet. Jakiś czas temu, właściwe to upłynął już spokojnie jeden rok, miała miejsce przygoda. Nie wnikając w szczegóły, przez parę metrów rysowałem sobie samochodem po barierce. Zardzewiało. Jest nawet mała dziura. http://static.pokazywarka.pl/i/2885787/633629/img-0013.jpg http://static.pokazywarka.pl/i/2885787/663176/img-0020.jpg Teraz konkrety Zakładając, że robię to dla siebie i oceniając stan blachy - wydawałoby się, że jedyne solidne rozwiązanie, to wymiana całych elementów poprzez wspawanie nowych + lakierowanie. Zderzak pomijam, po prostu wjedzie używany z rozbiórki. Po wstępnych oględzinach, pewien serwis blacharko-lakierniczy (od zawsze widzę, że naprawiają tam Porsche, Mercedesy, itp) zasugerował, że lepszym rozwiązaniem będzie wyklepanie i wygładzenie tego, co widać na zdjęciu) cena 2000 zł z lakierowaniem elementów naprawianych i zderzaka Pytania do forumowiczów: 1. Czy w ogóle jest sens brać pod uwagę możliwość "wyklepania" tego obszaru? Czy też w grę wchodzi wyłącznie wymiana i spawanie? 2. Czy ktoś z Was miał styczność z efektem "wyklepania" blachy w takim stanie? Ile to mogłoby wytrzymać zrobione porządnym lakierem i z profesjonalnym warsztatem? Zadowoleni z efektu? 3. Co sądzicie o wycenie? Czy można to zrobić taniej? Cena podana przez serwis w podwarszawskiej miejscowości. 4. Jaki sposób naprawy najlepiej zlecić Waszym zdaniem i jaki jest rozsądny koszt takiej naprawy. Wszystkie odpowiedzi są mile widziane. Naprawdę, blacharz może wcisnąć mi wszystko, a ja będę musiał uwierzyć. Pozdrawiam, Łukasz

Dzięki Właśnie dla starszych nerek cała operacja - ot taki krok wstecz :wink:

Hej Czy atrapa przed liftingiem będzie pasowała do sedana z 1998 r. bez przeróbek? Zaznaczam, że zderzak pozostanie po liftingowy. Pozdr., Łukasz

Podpowie ktoś, proszę?

Cześć - mam rozłączony kabel od centralki - wiązka w bagazniku w e36 sedan. Bez pojęcia, gdzie się go podłącza. Może ktoś wie?

Miałem na myśli stopień sprężania.

Czy pomiar kompresji w silniku, w którym zastosowany jest nikasil, jest wystarczającym testem, który pozwala wykluczyć poważną awarię silnika z powodu podatności tejże warstwy na jej przedwczesne uszkodzenia? Innymi słowy: Czy jest ryzyko, że warstwa nikasilu jest naruszona, a mimo to kompresja zmieści się w przedziale uznawanym, jako dopuszczalny?

Proszę o rozkodowanie: WBABF71070EP43530 Dzięki.

Witam, proszę o rozkod.: WBABF21060JA59565 Chylę czoła!

Czołem, Może ktoś z Was spotkał się już z takim dylematem - polecono mi świece jedno-elektrodowe Bosch Platinum Plus do M43 z LPG /STAG 300. Jestem skłonny uwierzyć, że będzie pewna poprawa podczas pracy na LPG, ale jak takie świece (o innej przecież liczbie elektrod, niż jest to fabrycznie rekomendowane dla M43) mają się do pracy na benzynie, bo na takim paliwie również zdarza mi się przemieszczać?