Witam serdecznie, niestety nie posiadam BMW lecz omege b FL z silnikiem 2.5 na common railu wraz ze skrzynia automatyczna 5L40E. Po wymianie silnika auto mi nie odpala jak na starym silniku tj, 2s trzeba kręcic aby załapało (kontrolka świec żarowych pali sie) lecz ma bardzo niskie obroty i jakby nie chodziło na wszystkie cylindry ale po chwili obroty sie podnoszą na 900, auto zaczyna cicho pracować i opadają na około 700 i tak się trzymają. Zgaszę auto po 3 minutach i muszę już kręcić trochę dłużej żeby auto odpaliło i tak samo jak na początku obroty wskakują na 900 i spadają na 700 przy czym kontrolka świec sie nie zapala. Gdy auto sie rozgrzeje zapala już bardzo łądnie. Następna rzecz, zanim auto sie rozgrzeje do okolo 80stC to kopci na biało-siwo-niebiesko, lecz nie mocno. Jak już sie rozgrzeje chmurki nie puści nawet przy gazowaniu. Auto ma moc i jedzie bardzo żwawo. Do tego jak mechanik zmieniał silnik musiał odkręcić węże z olejem od skrzyni automatycznej (podobno uleciało mu 300ml), teraz jak auto zimne, czuć lekko zmianę biegów ale zaraz zapala się kontrolka silnika CHECK i skrzynia przechodzi w tryb awaryjny i rusza chyba z 3 biegu. Po rozgrzaniu silnika do okolo 80stC gaszę auto i odpalam ponownie i już błędu nie ma, skrzynia łądnie zmienia biegi. Nawet jak nie jeżdżę 2h to po odpaleniu jest wszystko ok. Ogólnie to oddałbym na złom ale trochę szkoda.