Musze powiedzieć, ze F10 to ciekawy zwrot po E60. Widać ze wyszła z pod reki innego projektanta. Jest bardziej klasyczna i stonowana - takie właśnie bmw było zawsze - to E60 było raczej jednorazowym wybrykiem w stronę "albo pokochasz albo znienawidzisz" dlatego wydaje mi się lub raczej prawie jestem pewien, że ludzie którzy kupili E60 jako pierwsze BMW (ze względu na wygląd a nie inne walory tej marki) prawdopodobnie teraz będą rozglądać się za innym samochodem - pewnie AUDI. Chociaż nie lubię tej marki to rozumiem, że takie osoby będą się do nich przesiadać. Co (nie ukrywam) mnie cieszy :lol: Dzięki temu miedzy właścicielami BMW zapanuje lepsze wzajemne zrozumienie :P Do tego muszę dodać, co mnie niepokoi. Zazwyczaj z nowymi modelami BMW było tak, że zaraz po wypuszczeniu nowego modelu wydawało mi się, że absolutnie mi się nie podoba i niema szans by się spodobało. Teraz już wiem, że im bardziej te modele stają się wiekowe tym więcej atrakcyjnych cech w nich odkrywam. Tak było z E46, z E60 ZWŁASZCZA. Teraz gdy tylko włączam allegro, moja ręka bezwiednie wędruje ku temu modelowi. Do tego stopnia iż łapię się na tym, że siadam przed komputer z chęcią wyszukania konkretnej rzeczy a bezwiednie włączam właśnie tą kategorie. : :lol: W F10 już teraz odkrywam linie które mi się podobają i w tej chwili jestem przekonany, że jest to samochód który mi się podoba. Nie wiem tylko czy to źle czy dobrze. Może się okazać, że w momencie w którym będzie mnie na ten samochód stać jego linia będzie już zbyt nudna i zbyt "oklepana". Uznanie do wcześniejszych modeli rosło z czasem i każdy z nich miał swój moment na zakup, trochę się boje, że taki moment z F10 nie nadejdzie. Pozdr.