michul

Panowie, Mam taki problem a ze zbliża się małymi krokami sezon letni muszę zacząć myśleć co zrobić i proszę was o radę. posiadam 3.0sd na oryginalnych m-pakowych felgach o różnych szerokościach a na nich homologowane dunlopy sp sport zgodnie z tabliczką znamionową. Przy zmianie opon na zimowe zauważyłem rozcięcie w niefortunnym miejscu między bieżnikiem a rdzeniem opony. komplet ma przejechany jeden sezon ok. 7/9k km. teraz pytanie - czy kupić 2 opony na przód nowe czy cały komplet x 4. Bardzo proszę o rady. pozdrawiam Michal

Mi przy różnicy w obwodzie 0.7mm skrzynka szarpała przy dynamicznym przyspieszaniu oraz efekt uwalonego przegubu przy ruszaniu. Po zmianie opon ustało.

Dzień dobry Panowie, Przychodzę z problemem i prośbą o radę. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że wzrosło mi spalanie w mieście o ok 1.5L/2L. Kiedy temperatury mocno spadły poniżej 0, można było też spotkać przez pierwszy kilometr spadek mocy oraz "buczenie/ wycie" z komory silnika, generalnie też jest jakby troche słabszy przez pierwsze ileś set metrów. Logi podstawowych parametrów wyglądają zdrowo - ale wydaje mi się, że wskazania sondy lambda mają inne wskazania niż jak sprawdzałem pare miesięcy temu. Czy możecie proszę rzucić okiem na logi sondy i doradzić czy wyglądają zdrowo? I gdzie zacząć sprawdzać? Autko mam 3 rok - do tej pory wszystko piko bello. logi wykonane podczas przejazdu po obwodnicy śródmiejskiej Łodzi, ok 15 kilometrów - prędkość średnio 60km/h, spalanie z tego dystansu 8L. Wklejam dwa parametry sony 1) Czerwona linia na wykresie to Napiecię mV -średnio na jałowych 800 - 1000 mV 2) Niebieskej nie potrafie zinterpretować - średnio na jałowych 4.5/4.8 - przy tej wartości dziwnym wskazaniem jest - podczas przyspieszania utrzymywania prędkości ta wartość waha się od 1.5 do 5, ale gdy zaczynam hamować silnikiem wartość skacze do 32! - 3.0sd/m57tu2 - 200k przebiegu - Sonda wymieniana w raz z odmą 2 lata temu - Wtryski sprawdzane w zeszłym roku - Klapki kolektora nowe, czysty kolektor - DPF wypala się w normie - EGR czyszczony - płukanki/ oleje co 8k Z góry dziękuję za czas i rady! Wszystkiego dobrego,

Panowie, moze moje autko z innej epoki ale jezdze non stop z podpietą aplikacja i obserwuje wypalania - żadne jeszcze nie umkneło moim oczom. Ergo; Mieszkam w Łodzi, 1km od Piotrkowskiej wiec ścisłe centrum - jak wyjeżdzam w dzien to zawsze w jakis korek, duży ruch. Poza wypadami na wycieczki i wakacje średnio przez ostatni rok robiłem 400-600km miesięcznie. Auto: 3.0 bi-turbo 286koni X3 2008r. Z moich obserwacji; Same interwały nie polegają na samym obliczeniu zadymienia bo jest tyle parametrów od których to zależy, ze komputer dostałby zajoba kiedy ma wypalać i każde wypalanie miałoby inny interwał. Choćby obserwacja ciśnienia wstecznego jak się zmienia podczas jazdy. Im mocniej rozgrzany tym większe ciśnienie. ale do meritum. poza sezonem wakacyjnym kiedy poruszam się tylko w mieście i najczęściej tylko po bulki do sklepu kiedy odcinki średnie to 3km do 6km dpf potrafi się wypalać co 160 km do 250km. jeśli jazda mieszana czyli co chwile wypada za miasto gdzie jest trasa powyżej 50km wypalanie wychodzi co 250km do 350km Jak latam tylko autostradami to wypala co 550 do 700km. spalanie miasto 12/13 lato, zima 15z spalanie mieszane 10/11 spalanie autostrada 11/13 - głównie latam 160km/h - 190km/h w zależności od ruchu, ale też nigdy nie zrobiłem więcej jak 450km na raz. czasami występuje taki niuans, że jak dużo latam w trasie i wypala co 600km i nagle wjadę do miasta to następne wypalanie potrafi zrobić juz po 120km ale później już się normuje Dodam też, że nie oszczędzam na aucie i pakuje tyle aby zawsze było sprawne max. mam pełną serie, EGR (ograniczony komputerowo ale pracuje normalnie tylko mniej się otwiera), DPF, klapki w kolektorze, jeżdzę na oleju 5w30 jak zaleca producent. Z obserwacji wypalania występują wy następujących wartościach jeśli latam głównie w trybie mieszanym i trasach: obroty jalowe: 17mbar 2000rpm: 30-70 4500rpm: 200 Jeszcze jedna obserwacja jest taka: że ECU stara sie dostosować do trybu w jakim porusza się silnik i IMHO jeśli głównie jeździmy po mieście to interwały są krótsze, nie tylko dlatego, że występuje tak zwiększone zadymienie oraz roboczo godziny przepracowane na jałowych ale też dlatego, żeby DPF miał szanse wypalić się szybciej w trybie miejskim. Mam nadzieje, ze to wam trochę rozjaśni jak wypala się DPF, ale proszę pamiętajcie, ze to są tylko moje wnioski z obserwacji i logika a nie potwierdzone źródłami (nie znalazłem nigdzie takiego kompendium)

Sprawdzam to przez napięcie akumulatora czy którą pozycją?

Dzięki za odpowiedz i miłe słowa:) Wczoraj odpaliłem auto przy otwartych drzwiach i wiec oświetlenie było w aucie było włączone, kiedy zaczęło falować obrotami to oświetlenie w aucie również zaczęło pulsować, wiec to może regulator napięcia?

Jak do tego doszedłeś?

Ja nie biore jeńców :D Wszystko musi byc tip top - tym bardziej jak będę sprzedawał samochód to nie chce strugać pawiana (tzn. nie będę, nie lubie kłamać i wciskać innych na minę), że inwestowałem ile mogłem w samochód a nie mam pojęcia dlaczego obróty falują a skoro tyle zainwestowałem i jest tak w super stanie to dlaczego obroty falują :D Priorytetem teraz dla mnie jest ustalenie czy ta kompresja: Kompresja: 1.|27-27,5| drugi pomiar |27| 2. |27-27.5| drugi pomiar|27| 3. |26.5| drugi pomiar |25.5| 4. |26| drugi pomiar |26| 5. |26.5| drugi pomiar |26.5| 6. |25.5| drugi pomiar |26| To jest problem czy jest ok, najbardziej ten najszłabszy wynik, generalnie jak czytam po forach to raczej kompresja idzie równo po cylindrach z ułamkową różnicą. Pytanie np. czy tam np, tłok gdzieś ociera i sie wyciera czy np. jest gdzieś mały przedmóch na upg między cylindrami... czy raczej normalka i jezdzić i się cieszyć. Na razie nie mogę :( w sensie się cieszyć :D Proszę o radę bo spać po nocach nie mogę póki tego nie rowiążę albo się utwierdzę, że to nie problem albo,że zaraz będzie.

Dzięki :D Tak zrobie, bo poprzedni właściciel wymieniał akumulator i w Btool'u pokazuje uzyteczność na 100%. Wrzucam filmik z falowania obrotów nie wiem dlaczego nie złapało odpalania ale to jest dosłownie pare sekund po odpaleniu. Obserwacje Auto odpala i przez 5-8 sekund obroty są stabilne tak jak być powinno, dopiero po schodzeniu zaczynaja falować widać to: 1. Dopiero w 6-8 sekundy filmu zaczynaja falować, wiec na dobrą sprawe conajmniej po 10 sek od odpalenia 2. Falują do 35sek 3. Nie czuć tego w ogóle na budzie auta, ale słychać zmianę pracy silnika 1. Gdyby to była wina kompresji to by falowało od samego początku z cieższym rozruchem? 2. Czy to może być wina tej podwyższonej masy powietrze vs oczekiwanej na początku? 574 zadana vs Oczekiwana 410 3. Sprawdzałem Btoolem sterowanie EGR teoretycznie wywołuje każdą pozycję jaką mu zadam, czy jeśli by się przycinał to komputer by to wyłapał? Jak moge go inaczej przedstawić? Dla podsumowania: Do tej pory zrobione w aucie (falowanie obrotów wystepowało przed każdym zabiegiem) na przestrzeni 6k kilometrów 1. Płukanka, 2x wymiana oleju, wymiana wszystkich filtrów 2. Czyszczenie EGR, Nowy czujnik doładowania, regeneracja małego turbo, wymiana kolektora na kolektor z klapkami 3. Wymiana rozrzadu 4. Wymiana wkładu Kata i DPF 5. Wymiana Sterownika i świec żarowych 6. Wymiana Olejów w mostach i reduktorze 7. Wymiana Oleju w skrzyni biegów 8. Wtryski na stół 5 bdb-, 1 lał i wymieniony na nowy 9. Wymieniona sonda lambda Spalanie Miasto 12-12.5/ Trasa Krajówki 7-8/ Autostrada 140 8.8-9.5-10 DPF wypala się co 300km-400km 50% miasto-50% trasa Moc 277km na hamowni drogowej przed wymiana kolektora i dpf

Dla potomnych, rozmawiałem z właścicielem i pomogła wymiana EGR. Nie udało mi się tylko uzyskać informacji jak do tego doszedł, komputer nie pokazywał problemu.

Dziękuje za odpowiedz, czy z wymianą alternatora wymieniałeś regulator napięcia? Zauważyłem ze czasami po krótkich trasach i nocy lub jak robiłem logi na zimnym pare dni pod rząd to wyskakiwały kontrolki abs i 4x4 na dosłownie pół sekundy podczas kręcenia do odpalenia i gasły. Czy ktoś mógłby jeszcze z autopsji wypowiedzieć się na temat mojej kompresji? Nie daje mi spać… niby różnica w granicach normy ale dalej… Miłego, Michał

Dobry, wracam po paru zabiegach 1) Płukanka/ czyszczenie cylindrów Varlube/ Nowy Olej Motul X Clean/ pomiar kompresji/ pomiar mocy na hamowni drogowej/ wymiana DPF i KAT/ Wymiana kolektora z klapkami Kompresja (podaje dwa pomiary, ta pierwsza zrobioną przez mojego mechanika (tutaj mam wykres rysowany wiec nie jestem pewien pomiarów o wartości 0.5 na pierwszych 2) i drugi zrobiony w innym miejscu po płukance i czysczeniu cylindrów. Kompresja: 1.|27-27,5| drugi pomiar |27| 2. |27-27.5| drugi pomiar|27| 3. |26.5| drugi pomiar |25.5| 4. |26| drugi pomiar |26| 5. |26.5| drugi pomiar |26.5| 6. |25.5| drugi pomiar |26| Wychodzi różnica między najsłabszym a najlepszym od (-)3,7% do (-)5,5% (przez niedokładny wykres podaje zakres) Pomiar mocy na hamoni drogowej przed wymiana DPF 277 koni, wykres ładny i równy Przywrócony został kolektor zmocniony z klapkami od PT-PRO mechanik był pozytywnie zaskoczony Wymieniony został DPF i KAT po rozbitku z USA z niskim przebiegiem, świeżo po wypalania na zimnym 1-3mbary, na ciepłym 4-5mbarów, pierwsze wypalanie 50% miasto 50% trasa podmiejska po 300km wymusiłem przy ciśnieniu na ciepłym na postoju 12-14,5mbar.( wymusiłem bo auto będzie jezdzić teraz głownie po miescie) Efekt po przywróceniu klapek - całkiem inaczej działa skrzynia, szybciej zmienia biegi w okolicach 2k rpm i pewniej, rzadziej redukuje bieg jeśli jest bliżej 1.5k rpm w miescie, wczęsniej przy lżejszym dodawaniu gazu już redukowała, cieżko mi powiedzieć czy ma więcej mocy z dołu - generalnie pozytywne odczucia po przywróceniu - robiłem to głownie ze względu na zakup nowego dpf. Sprawdziłem też logi kilka razy na zimnym co rzuciło mi się w oczy i dorzucam pytania 1) Czy ta różnica w najlepszym cylindrze 27/27,5 barów a 25,5 barów w najsłabszym to jest wynik normalny/ wynikajacy z esklaptacji czy coś tam się zaczyna dziać? Czy jest to zdrowa wartość i normalna i niczym się przejmować nie powinienem? BMW podaje 26,5 +/- 10% ale martwi mnie ta różnica między cylindrami... 2) Czy ta różnica w kompresji może powodować chwilowe falowanie? To falowanie raz jest raz go nie ma... 3) Po odpaleniu na zimnym Masa powietrz wynosi 574 zadana vs Oczekiwana 410 w wysterowaniu EGR na 5% to znaczy, ze EGR się przycina? Czy problem w czyms innym? 3) Zauważyłem, że przy skokach obrotów spada napięcie akumulatora z np 14.0 na 13.9 i przez jakis czas na zimnym skacze wlaśnie między 13.9 a 14.1? to troche małe wartosci ale czy mogą mieć wpływ na falowanie? 4) Przy wymianie kolektora został również wymieniony czujnik doładowania bo poprzedni był posklejany i marnie wyglądał ale prawie zawsze pokazywał prawie tyle samo co oczekiwane doładowanie czyli ok. 1030 teraz na wolnych pokazuje na zimnym 960 po rozgrzaniu 990 czy to jest ok czy czujny do dopy czy kolektor dziurawy? oczekiwane doładowanie cały czas 1020-1050.. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam, Michał

Ja mam homologowane Dunlopy SP SPORT w kombinacji 235/50 na feldze 8 cali przód i tył 255/45 na feldze 9 cali - tak moje bmw wyjeżdżało z fabryki i jak mierzyłem obwody to różnica przód tył była ok 4mm i wszystko pięknie śmiga. Przed tym miałem założone Hankook Ventus Evo3 w tej samej konfiguracji i różnica w obwodach przód/tył była 12mm i Xdrive szarpał i inne dziwne rzeczy wyprawiał. Wiec jeśli masz homologowane i różnice max 2mm na 4 takich samych felgach powinno być ok. Jeśli przeczytasz cały wątek to wywnioskujesz, ze przy 4 takich samych felgach homologacja nie ma znaczenia, bynajmniej nie aż taką jak przy różnych szerokościach felg przód/ tył.

Jutro zostawiam auto u mechanika, będzie sprawdzał sterownik. Dzisiaj odpaliłem auto po 3 dniach, odpalił od strzała i bez falowania obrotów - temperatura 10 stopni na dworze. 1) Po otwarciu auta i na zapłonie napięcie akumulatora: 11.9-12.0 2) Po odpaleniu napięcie akumulatora: 14-14.1 3) Prąd alternatora 255,0 Przy okazji będę robił płukankę silnika TEC'iem 2000 oraz czyścił cylindry Xado Verylube Anticarbon żeby wyrównać ciśnienie na cylindrach bo martwi mnie ten ostatni. Wcześniej był jakiś chujowy program który ostro lał + jeden wtrysk był padnięty więc może gdzieś zawory złapały nagaru. Wrzucam z powrotem wzmocniony kolektor z klapkami od PT-PRO oraz wymieniam wkład DPF bo mój jest nadpalony, po resecie softu pewnie sterownik stara się sterować klapkami więc wartości też nie ma poprawnych. Spalanie w mieście 11,5l więc całkiem przyzwoite. Autko powinno być po serwisie w piątek napiszę co i jak. Miłego i dziękuję za rady!

Panowie dziękuję za odzew, macie jakieś rady jak to zdiagnozować? Jak szukać problemu? Wcześniej był błąd wszystkich świec i sterownika bo wymianie ustało.