Nie znam tego rynku, ale wydaje się albo strasznie naciągany albo kosmicznie technologiczny i działa fenomenalnie. My w firmie za 10 -12 tyś czyścimy chemicznie cały dach domu (200m2) do tego odgrzybiamy całą elewację (200m2) oraz wszystko to impregnujemy najdroższym impregnatem dostępnym na rynku. W przypadku 740Ld jest niemalże 20k za ile 20m2 blachy oklejonej magiczną folią? W sumie super praca w garażu, ciepło, nie pada na głowę i sobie docinać. Zapewne są też plotery czy inne koszty, nikomu nie liczę. Generalnie wydaje mi się, że cena zaporowa. Pogratulować biznesu. Ale co tu wybrać do własnego autka? Powłoka ceramiczna, kwarcowa, folia full czy folia na front, klamki, ranty drzwi a reszta w ceramikę? Ale jak takie hybrydowe rozwiązanie sprawdza się w praktyce bo potem trzeba z tym autem latać na czyszczenie, odnawianie powłoki, a mało kto z nas ma teraz czas na takie zabawy.