Auto zostało naprawione i znów ładuje się w domu z mocą 10 kW/h ale nie obyło się bez przygód tzn: po odebraniu auta z naprawy wróciłem do domu podłączyłem ładowarkę i auto ładowało się z mocą 3,3 kW/h. Nie wyświetlało co prawda komunikatu o zredukowanej mocy ładowania ale ładowało się wolno. Wiec wróciłem do serwisu ze swoją ładowarką i okazało się że u nich ładuje 10 kW/h, sprawdziliśmy też drugą ładowarkę i również na niej moc ładowania wynosiła 10 kW/h. Wróciłem do domu podłączyłem ładowarkę i znów ładowała 3,3 kW/h. Przypomniało mi się że mam drugie gniazdko 3 fazowe i wpiąłem tam ładowarkę, zaczęła ładować 10kW/h, po wpięciu ponownie do pierwszego gniazdka zaczęła ładować 10kW/h i na szczęście od tamtej pory tak zostało. Czy macie jakąś teorię, która uzasadni taką sytuację?