Cześć Zwracam się do was z dość nietypowym problemem. Mianowicie kupiłem już 3GT 320i xDrive 2020 nowy z salonu. Wyposażenie raczej ubogie/średnie (M-pakiet, podgrzewane przednie, regulacja odc.lędźwiowego, czujniki przód-tył, NAVI- business, CarPlay). Nie zależało mi na bajerach. Dostałem ofertę Audi A4 B9 2.0 150KM FWD, taniej o niecałe 10 tyś. I mam już spore wątpliwości. Audi doposażone dość mocno, ładniejszy środek. BMW mocniejsze i xDrive. Kierowałem się tutaj wygoda. Mam 190cm wzrostu, dość postawny. Brak dzieci ale plany są, no i pies. Przesiadam się z Forda Mondeo mk4 kombi, wiec sylwetka sedana a pojemność zbliżona do kombi odpowiadają mi w pełni. Z tego opisu wynika ze BMW jak znalazł ale nie mogę przeboleć tego środka który wyglada jak auto z komisu 2012 rocznik a nie nówka z salonu. Audi natomiast ma bardziej przystępny środek, wręcz piękny. Nie wspominając już ze znajomy wziął o 20 tyś taniej KIA proceed gt 204KM w najwyższym wyposażeniu i boli mnie ze osiągi ma podobne a jednak taniej o aż 20 tys nie wspominając o tzw. wodotryskach Pytanie czy to był dobry wybór. Czy BMW nie spadnie na wartości dramatycznie w przeciągu paru najbliższych lat z powodu przestarzałego wnętrza? Czy BMW (choć technologicznie starsze) będzie lepsze pod względem komfortu jazdy niż Audi? Pytam was bo już mi narzeczona zabroniła mówić o autach w domu.