Cześć! Pojawił się dziwny odgłos przy dodawaniu gazu. Przypomina bardziej tykanie zegara, który przyspiesza wraz z prędkością. Zaczelo się od tego, że jechałem autostrada i nagle było bardzo mocne stuknięcie metalowe (jakby coś odpadło bądź uderzył w coś podwoziem), a sekundę później było słychać już to tykanie. Wydaje mi się, że dźwięk wychodzi tak jakby od skrzyni biegów. Ktoś miał podobnie albo orientuje się co to może być? 2.0 benzyna 150km, przebieg 257km,oleje nie dawno wymianiane,oprocz hamulcowego (świeci się ASC i reczny czasami-jest tam woda i na dniach to wymieniam) plus czasem wywala kontrolkę od poduszek powietrznych. Edit. Zapomniałem dodać, że pryz otwartym oknie mocno czuć benzynę w środku, nie wiem czy to jest normalne?