Dla mnie to nie jest gadżet tylko fajna rzecz na długie trasy. Na pewno brałbym ponownie. Dobrze trzyma środek pasa, pozwala zapiąć tempomat na autostradzie i się wyluzować. Podłubać w radiu, spokojnie się napić, sięgnąć po coś do tyłu, zjeść kanapkę itp. Zapewnia odpoczynek na długich trasach. Natomiast w mieście i krótkich trasach większego sensu nie ma. Więc jak zwykle wszystko jest subiektywne. Zgodzę się z Yossi123, też uważam że to nie do końca bajer a przydatne urządzenie. Podłubałem, poczytałem, a co najistotniejsze przejechałem się dwoma testowymi autami. Jednym z asystentami proffessional a drugim z asystentami zwykłymi + adaptacyjny tempomat. Wnioski - obydwa utrzymują odległość od poprzedzającego pojazdu, obydwa czytają znaki i dostosowują (oczywiście jeżeli tego chcemy) prędkość do ograniczeń, obydwa utrzymują w pasie ruchu. Różnice: utrzymanie w pasie dla proffessional działa od 0 do 210 km/h (czyli jest asystent jazdy w korkach), a zwykłe utrzymują w pasie dopiero od 70 km/h, zwykły adaptacyjny tempomat daje możliwość ustawienia tempomatu tylko od 30 do 160 km/h (dla mnie w zupełności OK, bo jeżeli już jadę szybciej to i tak wolę sam kontrolować odstęp), ale również zatrzyma pojazd i ruszy ponownie jak potrzeba. Dodatkowo proffessional ma asystenta zmiany pasa ruchu (włączenie kierunkowskazu powoduje automatyczną zmianę pasa jeżeli to możliwe). Mój problem z asystentami uważam za zakończony :D Jeżeli chodzi o rabat to finalnie stanęło na 19%, co uważam za dobry rezultat. Czekam na oferty leasingowe i zamawiam :D A przy okazji... Oficjalnie terminy oczekiwania na auto zaczynają się od 6 miesięcy :shock: