szajber23

Witam. samochód to BMW 318I 129km automat. Słyszę dziwne buczenie(lekki rezonans) z przodu które zaczyna się od około 1600 obrotów i trwa do 2000obrotów, najczęściej dzieje się tak gdy samochód jest pod obciążeniem, na wyższych obrotach problemu brak. Odysłam również do filmiku w którym są identyczne objawy: Jak przyspieszam dość energicznie i silnik wskakuje na wyższe obroty problemu żadnego nie ma. Dzieje się tak tylko i wyłącznie w tym zakresie obrotów i tylko jak samochód jest w ruchu. Obstawiałem z początku nieszczelnosci w dolocie, sprawdziłem i jedna spinka była luźna, nałożyłem rurę skręciłem spinkę jednak problem nie ustąpił. Widziałem jak niektórzy na yt sprawdzają nieszczelności w dolocie, jednak trafiłem też na temat, że może być coś z wydechem i przez to jest taki dzwięk, jednak mam przeczucie, że to coś z układem dolotowym, może miał ktoś podobny przypadek? szukanie w tym całym układzie to jak szukanie igły w stogu siana 😄 Możliwe, że jest zapchany kolektor?.

Odsyłam również do krótkiego filmiku w którym słychać dokładnie ten dzwiek :

Dzień dobry. Dzisiaj rano przejechałem próg zwalniający z małą predkoscią. Po przejechaniu progu na desce wyskoczyła ikonka utraty trakcji, po przejechaniu kolejnych kilku metrów Skrzynia odmówiła wrzucenia 2 biegu. Początkowo myslalem, ze to coś przez przednie koło jedno wszystko sprawdziłem i wygląda okej. Nie posiadam X Drive, wiec nie zważając na przednie koło i tak skrzynia powinna wbić drugi bieg. Sprawdzałem błędy jednak w kompie nic nie ma. A problem jest taki, ze nie chce wbić drugiego biegu i lekko szarpie przy większej predkości. Drive i R działa normalnie. Dodam, ze podczas jechania na D (1) slychać lekkie stukanie/pukanie które dochodzi z okolicy przedniego lewego koła. Prosze o jakieś porady. Mechanik możliwy dopiero w poniedziałek. BMW E90 Automat. 2007r.

Witam dziś jadąc rano krótki odcinek około 14km wyskoczył komunikat na żółto odnośnie temperatury silnika że jest za wysoka, można było jechac dalej więc jechałem. Po przyjeździe do domu komunikatu już nie było. Otworzyłem maskę i odkręciłem korek od oleju ujrzałem lekką parę raczej nie dym, z tego co mi wiadomo niby to normalne ale nie do końca? ktoś wie co i jak z tym? Dodam, że ostatnio jak sprawdzałem poziom oleju poprzez NAVI to było pomiędzy min a max ale w tej niższej wartości na pomarańczowo, olej mam zamówiony, ale jak dziś sprawdziłem po tej trasie to nagle oleju tak jakby przybyło? na navi pokazuje na zielono a nie na pomarańczowo jak ostatnim razem. Chciałbym się dowiedzieć czy to ma jakieś powiązanie z ową kontrolką która wyskoczyła. Trochę się zdziwiłem, że tak "szybko" silnik się zagrzał i kontrolka wyskoczyła bo to było po 4-5km. Może jest mało oleju i komputer oszukuje? Nie znam się na tym zbyt dobrze dlatego proszę o jakies porady. Olej zmieniam dopiero w przyszłym tygodniu. Pacjent 318i e90 300kkm przebiegu.

Witam dziś jadąc rano krótki odcinek około 14km wyskoczył komunikat na żółto odnośnie temperatury silnika, można było jechac dalej więc jechałem. Po przyjeździe do domu komunikatu już nie było. Otworzyłem maskę i odkręciłem korek od oleju ujrzałem lekką parę raczej nie dym, z tego co mi wiadomo niby to normalne ale nie do końca? ktoś wie co i jak z tym? Dodam, że ostatnio jak sprawdzałem poziom oleju poprzez NAVI to było pomiędzy min a max ale w tej niższej wartości na pomarańczowo, olej mam zamówiony, ale jak dziś sprawdziłem po tej trasie to nagle oleju tak jakby przybyło? na navi pokazuje na zielono a nie na pomarańczowo jak ostatnim razem. Chciałbym się dowiedzieć czy to ma jakieś powiązanie z ową kontrolką która wyskoczyła. Trochę się zdziwiłem, że tak "szybko" silnik się zagrzał i kontrolka wyskoczyła bo to było po 4-5km. Może jest mało oleju i komputer oszukuje? Nie znam się na tym zbyt dobrze dlatego proszę o jakies porady. Olej zmieniam dopiero w przyszłym tygodniu. Pacjent 318i e90 300kkm przebiegu.

Miałem ten sam problem trzyma ci ten haczyk pośrodku, wystraczy popsiakc wd40 dośc mocno bo zbiera się tam duzo brudu. poruszaj tym góra doł i powinno puścić

Na postoju cicho, wszystko chodzi prawidłowo.

To któraś z tulei zapewne, jak chcesz to wymieniaj wszystkie ale koszt około 500zł + robocizna ;) sprawdziłbym jeszcze wahacz.

Witam. samochód to BMW 318I 129km automa. Słyszę dziwne buczenie(lekki rezonans) z przodu które zaczyna się od około 1600 obrotów i trwa do 2000obrotów, najczęściej dzieje się tak gdy samochód jest pod obciążeniem, na wyższych obrotach problemu brak. Jak przyspieszam dość energicznie i silnik wskakuje na wyższe obroty problemu żadnego nie ma. Dzieje się tak tylko i wyłącznie w tym zakresie obrotów i tylko jak samochód jest w ruchu. Obstawiałem z początku nieszczelnosci w dolocie, sprawdziłem i jedna spinka była luźna, nałożyłem rurę skręciłem spinkę jednak problem nie ustąpił. Widziałem jak niektórzy na yt sprawdzają nieszczelności w dolocie, jednak trafiłem też na temat, że może być coś z wydechem i przez to jest taki dzwięk, jednak mam przeczucie, że to coś z układem dolotowym, może miał ktoś podobny przypadek? szukanie w tym całym układzie to jak szukanie igły w stogu siana :D Możliwe, że jest zapchany kolektor?.

Okej, pytanie brzmi następująco dlaczego wystepuje bład adaptacji? żadnych innych błędów nie wyświetla ;/

Witam. Jestem posiadaczem BMW 318I 129km. Napotkałem problem i chciałbym się upewnić, może ktoś z was miał podobną sytuację. Mianowicie x czasu temu wyskoczył błąd odnośnie valvetronica, pojechałem do mechanika i valvetronic został wymieniony raz z uszczelkami. Mówiłem mechanikowi o konieczności adaptacji owego silniczka, powiedział, że go zrobił.. Wracając do domu normalną prędkość żadnej zmiany w jeździe nie odczułem. Po kilku dniach wsiadając do samochodu i rozpędzając się do większej prędkości wyskoczył błąd silnika (ten żółty) i wiadomość, że wysoka prędkość niedostępną, wróciłem do domu podpiąłem komputer i wyskoczyły 2 błędy Czujnik temperatury/termiczny oleju, ale ten błąd znam bo on powodował mi check engine i wyskakuje gdy samochód się zagrzeje. Wyskoczył jeszcze błąd odnośnie adaptacji silnika valvetronic, tak jakby jednak mechannik nie wykonał adaptacji bądź nie zrobił jej poprawnie, z tego co wiem trzeba troszkę pogrzebać w vcds. Chciałbym się zapytać jednak czy to możliwe, że błąd jest od tego? Bo jeżeli tak to wystarczy adaptacja owego silnika? na komputerze nie widziałem żadnych innych błędów jednak wiem, że ktoś tam kiedyś miał świece i cewki do wymiany.. i trochę zdziwiło mnie to, że wyskoczył przy większej prędkości, skasowałem go i po kilku dniach było znów to samo też przy większej prędkości.

Witam. Na wstępie dodam że jest to moje pierwsze forum, mogę coś źle napisać. Posiadam bmw e90 318i 2007 rok, silnik oznaczenie n46b20. Od Około miesiąca-dwóch zauważyłem dziwne "jęki, wycie" dźwięk podobny jakby było coś zapchane, słychać leciutko świst powietrza, mogę wysłać filmik. M momencie gdy samochód wkręca się na około 2000tyś obrotów, po osiągnięciu 2k wszystko mija i jest bajka, dzieje się tak tylko w momencie gdy jedziemy, jak samochód jest na parkingu(skrzynia automatyczna ) to problem nie występuje. Jest to bardzo uciążliwe ponieważ gdy próbuję w miarę szybko ruszyć czy się rozpędzić to ma duży opór do 2k obrotów i zachowuje się tak jakby nie chciał jechać. Początkowo nic nie wyskoczyło, żaden błąd itp, jednak niedawno wyskoczył check engine, podpiąłem kompa i był błąd 2A6F- Okazało się że to błąd o valvetronic'a, więc postanowiłem wymienić silniczek valvetronic'a + 2 uszczelki(silniczek vdo około 650zł), wszystko zostało zrobione i wystrojone, błąd znikł. Dźwięk się trochę zmienił jednak jest on słyszalny nadal dość mocno ale już nie tak często. Błędów żadnych nie ma. Możliwe że zostało to źle wystrojone i nie tak jak powinno? proszę o jakiekolwiek porady. EDIT: PROBLEM ROZWIĄZNY, okazało się, że valvetronic tak czy siak trzeba było wymienić, przyczyną "buczenia" była niedokręcona rura dolotowa. Dokręciłem rurę poprzez opaskę zaciskową i problem znikł. Link do filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=JSVNWgbvHFQ&ab_channel=NaczelnyHacker%3AD