BMW X7 40i 60 tys km odebrane czerwiec 2021 Co się wydarzyło w tym czasie. wytłuszczone to nieusunięte usterki 1 Fotel pasażera do dziś nie jest naprawiony. Tak jak sądziłem nie dają rady. Przy naprawie jednej usterki pojawiają się dwie kolejne. Powiedzieli że wymiana fotele odpada hmmm...... 2 klimatyzacja - ciągłe problemy od przełącznika obiegu zewnętrznego po bliżej nieustalone. Latem można się ugotować a zimą zamarznąć a to wszystko przy zaparowanych szybach. Ogólnie klimatyzacja na dziś losowo stając na skrzyżowaniu wyłącza się. Były różne pomysły dlaczego miesiąc temu zauważyłem że klima się zwyczajnie wyłącza w menu 3 Coś tam wymienili przy zawieszeniu na gwarancji - jakieś wygięte drążki - tu na plus zapracował kierownik serwisu bo chciało mu się szukać usterki bo zgłaszałem stukot ciężki do wykrycia. 4 klapka wlewu paliwa - standard 5 Samochód na felgach zimowych z białego zmienia na kolor rdzawy od opiłków metalu 6 Serwis nie ogarnął ostatniej wymiany kół - efekt 400 km na nie nabitych oponach z komunikatem o awarii 7 coś nie tak z akumulatorem lub z ogrzewaniem postojowym i ładowaniem akumulatora. Raz zgłaszałem po zakupie ale zbyli mnie że nie umiem obsługiwać 8 wyciek wody drzwi kierowcy - jeden incydent więc czekam czy się powtórzy. 9 otwieranie się losowe szyb i klapy bagażnika na razie ustało ale nie związane to jest z naprawą usterki gdyż po niej problem wystąpił dwa razy. 10 wymieniono kiedy nieświecące w pełni oświetlenie wewnętrzne łącznie z dachem ale to jakiś sterownik oświetlenia. 11 borykam się do dziś z komunikatami dotyczącymi drugiego rzędu siedzeń 12 wymienione 2 razy tarcze i dwa razy klocki - ni wiem czy nie za dużo czekam na wasze opinie. Niebieskie zaciski. 13 żal ograniczenie prędkości na 213 bo pierwotnie miało jechać 245 i niestety boli trochę ale pocieszam się oszczędnościami na paliwie i mandatami 14 spalanie schodzi poniżej 10l przy wolnej jeżdzie - ślisko, deszcz, gęsto na drodze samochodów. Normalna jazda spalanie ok 13,6 a żony 10,5 do 11 nawet nie dochodzi Wszystko prawie po za miastem 15 w sniegu na letnich dał radę pod sporo stromą górę 16 ustawienia nie zapisują się. Mimo profilu i synchronizacji po każdym resecie w serwisie muszę wszystko ustawiać - no chyba nie wszystko bo fotele ustawiam i parkowanie co gdzie kiedy i jak kamery itp. Punt aktywacji przechodzi oraz mapy Niedługo 17 Założenie kamery nielogiczne i poprawili także bezsensu - ale nie zdążyłem podać gdzie sugeruje pomoc techcniczna od kamery car eye 2 wiec drugą poprawkę biorę na siebie Samochód jak samochód usterki być muszą ale serwis mi klęczy. Nie mam gdzie serwisować auta. Oddaje go za każdym razem do serwisu z obawami gdzie porysują skóre itp. Mam do wymiany przednią szybę i wstrzymuje się bo mam złe przeczucia. Bardziej te przeczucia na podstawie fotela bo przykułem drutem ręke po ostatniej niedoróbce poprawkowej fotela. I to pompowanie kół jakaś porażka Pamiętam jak z usterkami bujałem się w mojej audi, niekończące się naprawy sprawdzanie itp. Zmieniłem wtedy na inny serwis po którejś wizycie. To był wtedy strzał w dziesiątkę a serwis owanie auta nie było już problemem a tu boje się ze zmiana może być strzałem w kolano. Ogólnie jednak jestem zadowolony z mojej X7. Poległa trochę na wyjeździe wakacyjnym przy bagażach - następnym razem walizki wyśle kurierem GLS !!!! Konfiguracja ja żona niemowlak 6 latek, mimo braku psa kota i chomika było ciężko. Do końca nie wiem czy to była wina pojemności bagażnika czy żony ale upychałem nogą. Tylnia kanapa sprawiła się rewelacyjnie przy karmieniu itp pierwotnie miały być fotele i to byłby błąd Mam zamiar skoczyć do Mercedesa i porównać teraz jazdę z GLS-em którego miałem pierwotnie kupić.