Skocz do zawartości

oktan

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW X3 F25 20d 184km xdrive 2012r automat.
    Audi A4 B5 1.9 TDI automat.

Osiągnięcia oktan

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Kiedy szukałem zamienników przednich tarcz i klocków X3 F25 na wymianę to spotkałem się z wieloma różnymi opiniami. Tylna oś jak najbardziej toleruje zamienniki. Przednia oś nie toleruje żadnych zamienników. Zamienniki tarcz na przednią oś po nagrzaniu i wjechaniu w kałużę wody mogą się wyginać lub pękać. Ponieważ z trzech różnych źródeł usłyszałem powyższe opinie na temat przedniej osi kupiłem oryginały. Bolało finansowo, ale za to jeżdżę spokojnie bez stresów co dla mnie jest priorytetem. Żona też jeździ. Po dość długich poszukiwaniach kupiłem oryginalne tarcze w promocji od dilera BMW z wysyłką gratis. Można też trafić na sezonowe akcję organizowane przez ASO dotyczące np. wymiany zestawu hamulcowego.
  2. Paliwo podczas dostawy do zbiornika stacji miesza się z tym co pozostaje na dnie tzw "stanów martwych". Każdy zbiornik ma swój "stan martwy" gdzie gromadzą się zanieczyszczenia z paliwa np. woda. Kiedy trafimy na dostawę nie tankujmy paliwa. Odczekajmy około 1/2h. Pracownicy stacji powinni bezwzględnie wstrzymać sprzedaż paliwa ze zbiornika gdzie była dostawa. Paliwo po dostawie powinno mieć czas aby się wyklarować ze wszelkich zanieczyszczeń. Zanieczyszczenia z dna zbiornika pobudzone podczas dostawy powinny spokojnie opaść na dno gdzie jest stan martwy zbiornika. Dla zainteresowanych: V-Power możemy tankować w każdy wtorek w cenie zwykłego ON.
  3. Moim zdaniem nigdy nie powinno dojść do awarii silnika poprzez wypalenia dziury w tłoku. Co to za samochody teraz są produkowane żeby zaledwie po 170 tys. km. doszło do tak poważnej awarii silnika. Gdyby opiłki tłoka poczyniły większe spustoszenie w silniku to czekała by mnie wymiana silnika na używany. W ASO nowy silnik BMW N 4720C bez osprzętu po regeneracji kosztuje tylko 50 tys. Nic dodać nic ująć. Kupno używanego silnika to jak "kupowanie kota w worku" lub inaczej mówiąc "rosyjska ruletka". Gwarancja rozruchowa którą oferują handlarze to pic na wodę. Nie dajcie się wpuścić w kanał. Teoretycznie można zwrócić silnik, jak okaże się trefny, ale już na swój koszt i bez gwarancji odzyskania kasy. Handlarze wciskają klientom tekst, że to wina warsztatu i złego rozruchu. A kto poniesie koszty zamontowania używanego silnika i jego uzbrojenia oraz próby rozruchu, a później jego wymontowania - klient. Jeśli istnieje możliwość dokonania naprawy uszkodzonego silnika to radzę to zrobić. Zanim warsztat kupił mój tłok to dokonał pomiarów cylindrów. Wynik wyszedł na nominalny. Ważna jest też szlifiernia, która frezuje głowicę i naprawia bloki. W jednej szlifierni chcieli wymienić od razu 4 łożyska. Mechanik który naprawiał mój silnik nie zgodził się z taką diagnozą i zawiózł blok do drugiej zaprzyjaźnionej szlifierni gdzie po oględzinach stwierdzili, że wystarczy wybrać ryskę spod jednego łożyska. Mechanik powiedział do mnie że nie lubi naciągaczy i tyle. Ważne jest to że, kiedy będziemy musieli zrobić remont silnika, żeby trafić na rzetelny warsztat który zna się na silnikach jednej marki. Mój mechanik przepracował 6 lat w BMW Monachium i kilka lat w ASO. Zapisy na terminy napraw są długie ale w 100% warte poczekania. Pasjonat BMW który na dodatek robi to z sercem i dużą wiedzą. Życzę wszystkim użytkownikom X3 bezawaryjnej jazdy i życzliwości, z którą ja się spotkałem podczas stresującej awarii.
  4. Stacje paliw przy sklepach Carrefour czy Auchan zaopatrują się jak stacje BP, Shell, Lotos itd. z krajowych rafinerii. Stacje godne polecenia. Olej napędowy zwany jako "Ultimate" czy "V-Power" jest mieszany na stacji podczas dostawy paliwa. Pracownik lub kierowca cysterny dolewa z baniaka koncentrat uszlachetniający do normalnego oleju napędowego. Na jakość paliwa, które tankujemy na stacjach mają wpływ cysterny, które dowożą paliwa. Cysterna wozi różnego rodzaju paliwa. od ON po różne rodzaje benzyn Kierowca cysterny robi dziennie 2/3 kursy na różne stacje paliw. Nikt nie czyści poszczególnych komór cystern po każdej dostawie. Tam, gdzie był przewożony ON leje się benzyny i odwrotnie. Jedna cysterna dostarcza kilka rodzajów paliw do jednej stacji. Cysterny wożą też olej opałowy. Jeżeli stację paliw prowadzi doświadczony pracownik to zbiornik, do którego była dostawa zostanie wyłączony z eksploatacji na około 30 minut. Dlaczego tak powinno być?
  5. Wiemy, że na stacjach "firmowych koncernów paliwowych" możemy zawsze liczyć na kupno dobrej jakości paliwa. Mamy jeszcze do dyspozycji bardzo dużo stacji paliw tzw garażowych. Tutaj bywa różnie z jakością paliw szczególnie chodzi o diesla. Najwięcej kombinacji można zauważyć z olejem napędowym. Każdy z nas zapewne słyszał o czerwonych mafiach paliwowych. Przekręt polegał na sprowadzaniu do kraju oleju opałowego specjalnie barwionego na czerwo i jego późniejszemu chemicznemu odbarwianiu. Po takim zabiegu odbarwiony olej opałowy trafiał na stacje już jako olej napędowy. Warto wiedzieć, że parametry obu paliw różnią się nieznacznie. Olej opałowy ma mniej środków smarnych i większą zawartość siarki w swoim składzie. W tym miejscu kłaniają się wtryskiwacze, których wytrzymałość znacznie bardziej maleje niż te które pracują z dobrej jakości olejem napędowym. Proceder ten został na szczęście mocno ograniczony, ale nie do końca wyeliminowany.
  6. Podsumowując temat wypalenia dziury w tłoku: Mechanik ani ja nie mamy przekonania co faktycznie się zadziało podczas jazdy samochodem kiedy nagle poczułem spadek mocy silnika. Przejechałem 15 km od miejsca awarii do garażu na trzech cylindrach. Silnik odpalał bez problemu poza objawami drgań, które było czuć w kabinie. Jednego jestem pewien. Miałem bardzo dużo szczęścia co do uszkodzeń, jakie spowodowały opiłki dziurawego tłoka w silniku. Trafiłem na warsztat, który prowadzą prawdziwi fachowcy od marki BMW. Właściciele, którzy sami pracują przy naprawach i mają partnerski stosunek do klienta na każdym etapie naprawy to rzadkość. Kiedy zadałem pytanie z jakich zamienników zamierzają korzystać odpowiedź była natychmiastowa. Pracujemy tylko na oryginalnych częściach. Roczna gwarancja bez limitu przebiegu kilometrów. Po 10 minutowej rozmowie wiedziałem już, że trafiłem na warsztat któremu mogę w pełni zaufać. Ceny mają bardzo przyzwoite. Za cały remont silnika z częściami zapłaciłem tyle ile kosztuje wymiana rozrządu. Wtryskiwacz sam kupiłem.
  7. "Zachodnie Stacje" paliw jak BP, Shell itp zaopatrują się w paliwa w naszych krajowych rafineriach. Olej napędowy jest "wzbogacony" na miejscu i sprzedawany pod różnymi nazwami typu Ultimate, V-Power. Na jakość tego co tankujemy ma wpływ surowiec z którego są produkowane paliwa w rafineriach. Olej napędowy który tankujemy na firmowych stacjach paliw pochodzi z jednego źródła. Żaden koncern zachodni nie posiada w Polsce magazynów. Na bieżąco korzystają z nalewaków Lotosu czy Orlenu. Różna jakość paliw w różnych krajach jest bezsporna. Każdy kraj ma swoje własne normy jakościowe odnośnie produkcji i dystrybucji paliw.
  8. Witam forumowiczów i sympatyków forum BMW. Mamy wiele różnych stacji paliw na których oferują nam różnorodność paliw w tym benzyny i diesle. Czy ktoś ma wiedzę na temat skąd biorą paliwa zachodnie koncerny, które my kupujemy na zachodnich stacjach paliw? Od jakości paliwa zależy w dużej mierze sprawność naszych samochodów więc warto coś nieco więcej wiedzieć o ich pochodzeniu. Co ma wpływ na jakość tankowanego przez nas paliwa na stacjach paliw? Ciekawe co sądzicie na ten temat? Które stacje są lepsze od innych i dlaczego? Słyszałem wielokrotnie że na paliwie niemieckim wtryskiwacze wytrzymują dwa razy dłużej niż na krajowym. Ponieważ wtryskiwacze są ASTRONOMICZNIE drogie szczególnie w BMW X3 F25 N4720C - wymiana kpl oryginalnych kosztuje około 9.5-10 tys. zł. warto mieć wiedzę o paliwie na którym jeździmy.
  9. Z jakiego powodu temat "NIESPRAWNY WTRYSKIWACZ = AWARIA SILNIKA" został nagle zablokowany??? Sądziłem że ten wątek będzie ciekawym tematem dla wszystkich użytkowników modelu BMW X3 F25 20D 184 KM. Dziurawy tłok cylindra nie powstaje bez przyczyny i na co dzień podczas użytkowania autka. Myślałem że forum BMW jest odpowiednim miejscem na polemiki i dyskusje w dociekaniu przyczyn awarii silnika i kosztów z tym związanych. Spróbuje kontynuować ten wątek bo sprawa jest na tyle złożona i specyficzna że zapewne zainteresuje użytkowników silników N47 20C 184KM
  10. Stolar79 - "Skoro wszystkie wtryski OK, żaden nie lał,to po co było wymieniać ten jeden?" Oktan - "Jeden wtryskiwacz z trzeciego cylindra wymieniłem "profilaktycznie" na nowy Boscha." Moje doświadczenie i wiedza mechanika z długoletnią praktyką przeważyło nad decyzją o wymianie "teoretycznie sprawnego" na nowy wtrysk. Nigdy nie przypuszczałem, że jakościowo solidny, rzetelny niemiecki koncern samochodowy będzie manipulował oprogramowaniem silnika w sprawie wyników emisji CO2. FAKT. Silniki N47 20C mają wiele wad w tym i bardzo drogi ROZRZĄD. Cena około 5 tys. zł. Poprzedni właściciel mojego BMW wymieniał kpl. rozrząd przy przebiegu zaledwie 49 tys km. w ASO na gwarancji. Nie była to żadna akcja serwisowa BMW. Ewidentnie głośna praca łańcuchów rozrządu zmusiła serwis ASO BMW do jego wymiany. Jak sądzisz wymiana rozrządu z czym była związana? Zapewne jest to związane z wadą materiałową bądź łańcuchów bądź zębatek lub napinacza. BMW na ten temat milczy, a ludzie płacą grubą kasę za wymiany rozrządu w tym modelu. W warsztacie gdzie naprawiano mój silnik wymieniają rozrządy co najmniej w dwóch silnikach tygodniowo.
  11. Stolar79 - "Powiem wam,że jakoś nie słychać o pękających tłokach w N47". Jeśli mechanik od silników BMW stwierdził, że moja usterka wypalonej dziury w tłoku nie jest wyjątkowa i jednostkowa to coś na rzeczy jest. Chyba nie doczytałeś diagnozy serwisu Boscha odnośnie moich wtryskiwaczy. 4 wtryskiwacze i każdy wykazał 0 błędów. Kiedy silnik był rozebrany mechanik wysłał wtryskiwacze do drugiego sprawdzenia w drugim serwisie Boscha - wynik potwierdzony z pierwszego badania 0 błędów/sprawne. Twoja teoria Stolar79 o dłuższej jeździe na lejącym wtryskiwaczu jest chybiona, co potwierdzają dwukrotne badania serwisu i moje doświadczenie z dieslami. Lejący wtryskiwacz zwiększa chwilową moc silnika i powoduje większe dymienie z rury wydechowej czego nie było. Bardziej się skłaniam ku teorii wady materiałowej tłoka i chwilowej niesprawności wtryskiwacza. Jeden wtryskiwacz z trzeciego cylindra wymieniłem profilaktycznie na nowy Boscha. Pozostałe stare wtryski założone z powrotem i śmigają.
  12. Jestem trochę zdziwiony brakiem jakiejkolwiek reakcji forumowiczów na wywołany temat. Silnik to serce samochodu. Wypalony tłok to w opinii mechaników od silników BMW N47N20C to przypadłość tego modelu. Wymiana wtryskiwaczy to wydatek min. 5 tys za Boscha. Oryginały 10. tys zł. Rozrząd 4-5 tys. MASAKRA Mając teraz wiedzę o kosztach eksploatacji BMW X3 to raczej był to mój ostatni zakup tej marki. Dobre i niezawodne samochody to już przeszłość motoryzacji. Obecnie produkowane auta to już tylko elektronika/sterowniki i oprogramowanie. Na szczęście mam jeszcze AUDI A4 B5 na automacie które ma 23 lata i ani śladu rdzy i problemów. Miałem Peugeota 405 D. Najlepszy silnik diesel na świecie. Niemcy to przyznali a potem sami zmałpowali. Silnik 19 na którym przejechałem ponad 250 tys. bez poważnej awarii - tylko eksploatacja. Raz wymieniłem tarcze i świece żarowe. Jeśli masz starej daty autko to dbaj o niego. Nowe modele ładniej wyglądają i są wypasione. Pamiętajcie jednak o kosztach które idą w tysiące zł przy awariach nowych ładnych cacek. Serwisy tylko zarabiają krocie, bo starych dobrych warsztatów i mechaników systematycznie ubywa. Pozdrawiam właścicieli starych dobrych autek i życzę powodzenia i dużo szczęścia właścicielom elektronicznie wypasionych furek z dużym kontem.
  13. Witam forumowiczów Przy przebieg 170 tys. km bez żadnych wcześniejszych niepokojących oznak wskazujących na źle działające wtryskiwacze podczas jazdy silnik nagle stracił moc. Pokazał się biały dymek z rury wydechowej. Od 30 lat jeżdżę samochodami osobowymi z silnikami diesla i pierwszy raz wtryskiwacz doprowadził mój silnik do awarii. Stare powiedzenie o BMW - będziesz miał wydatki sprawdziło się. Długo szukałem X3 zanim kupiłem godny egzemplarz. Salonowy, jeden właściciel i był serwisowany w ASO. Po zakupie zrobiłem pełen przegląd techniczny w serwisie ASO. Poza wymianą przednich oryginalnych tarcz hamulcowych z klockami wymieniłem amortyzatory, bo jeden ciekł. Warto przy okazji wspomnieć, że wymiana przednich tarcz powinna być robiona na oryginałach. Zamienniki mają tendencję podczas jazdy w deszczu do wykrzywienia się lub pęknięcia. Żadnych innych nieprawidłowości serwis nie stwierdził. Ja również niczego niepokojącego podczas pracy silnika nie słyszałem. Skąd zatem nastąpiła nagła utrata mocy silnika i białe kłęby dymu z rury? W serwisie Boscha sprawdzili wtryski metodą przelewową – 0 błędów z wykresów. Pomiar ciśnienia cylindrów poprzez wtryski wskazał na zerowe ciśnienie na trzecim cylindrze. Świece żarowe po odkręceniu nie chciały wyjść – od nowości nie wymieniane. Boschowi zapłaciłem 9 stówek i lawetą do specjalisty od silników BMW. Rozebranie silnika od góry i winowajca braku mocy się ujawnił. Pęknięty tłok z dziurką. Decyzja - silnik do rozebrania, żeby móc ocenić czy i jakie są możliwości dalszej jego naprawy. Opiłki tłoka znalazły się na dnie silnika. Na szczęście opiłki z tłoka za wiele nie zrobiły krzywdy silnikowi. Góra silnika z zaworami nie oberwała, cylindry też wyszły bez szwanku. Szlifierz wybrał jedną ryskę i wymienił tylko jedno łożysko. Pozostałe elementy silnika były w idealnym stanie. Do wymiany „tłok z pierścieniami” na nominalny wymiar i nowy wtryskiwacz Boscha Wszystkie części użyte podczas naprawy silnika tylko oryginalne. Silnik po złożeniu i zamontowaniu w aucie działa poprawnie. Przy okazji wymieniłem rozrząd bez kosztów robocizny. Pozostał mi niedosyt wiedzy związanej z wystąpieniem awarii mojego silnika. Wada materiałowa tłoka czy wina wtryskiwacza ? BMW X3 F25 2012r 184 KM Będę wdzięczny za wszelkie sugestie bo dalej jeżdżę z duszą na ramieniu.
  14. oktan

    Pomorskie

    W tym tygodniu zrobiłem pełen serwis olejowy z wymianą filtra paliwa - silnik, skrzynia biegów i reduktor w xdrive. Wszystko na oryginalnych olejach i filtrach. Pełen profesjonalizm usług i uczciwość. Test oleju w automatycznej skrzyni biegów wypadł pozytywnie więc Pan Darek mistrz w obsłudze marki BMW stwierdził, że nie ma potrzeby dokonać wymiany. Na pewno ten warsztat nie naciąga klientów na niepotrzebne koszty! Cena bardzo, ale to bardzo przyzwoita. BM MOTORS SERVICE w Roszkowie. Specjalizacja marki BMW. W 100% polecam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.