Skocz do zawartości

stachu541

Zarejestrowani
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    F32 430i

Osiągnięcia stachu541

  1. Szukam warsztatu do zmiany klocków hamulcowych i ew. tarcz. Koniecznie warsztatu który ogarnia BMW tak aby ASO nie przyczepiło się w kwestii gwarancji/BSI/BRI -- tj. stosuje poprawne procedury, części odpowiedniej jakości, zapis "w kluczyku" czyli zgłoszenie do BMW -- tak jak robi to GMP w Krakowie, generalnie już bym do nich jechał, tyle że dla mnie to o wiele za daleko. Szukam jak najbliżej Włocławka, pasuje mi Łódź, Płock, Toruń, okolice Koła-Konina też przeżyję. Czy możecie coś polecić? Ponieważ polecane warsztaty nie mają opcji dodania zapytań, a zarazem opisy w 3 województwach w których szukam nie odpowiadają w większości na moje pytania, to wolę zapytać zamiast dzwonić w kilka tysięcy miejsc. To słowem wyjaśnienia, czemu pytam w offtopie.
  2. Nie wiedziałem tego przed kupnem, ale xdrive dużo gorzej sie prowadzi od RWD, wręcz myszkuje po drogach w porównaniu z RWD. Przyczyną jest podniesienie auta o 3cm po to, aby półosie xdrive się nie łamały za szybko. Plusem jest to że półtoragodzinny korek na zakopiance można ominąć w 15 minut.
  3. tylko jako słuchawka, masz głośnomówiący i muzykę w dobrej jakości, możesz czytać SMS i masz dostęp do kontaktów, ale nawet w najnowszym dostępnym systemie NBT Evo 6 nie ma Android Auto ani żadnej obsługi screencasta, takie bajery tylko jako retrofity i oczywiście w nowszej czwórce
  4. Oczywiście chodzi o skrzynię sportową z łopatkami, a nie skrzynię w M4 (przecież to już nie F32)
  5. Dziś w serwisie M-Cars Kraków Libertów dowiedziałem się że sportowa skrzynia to zupełnie inna skrzynia niż zwykła. Jest to podobno oprócz manetek skrzynia hydrokinetyczna dwusprzeglowa. Przyznam że wszystkie źródła mówią o ZF 8HP która o ile wiem jest klasycznym hydrokinetykiem. To faktycznie tak wygląda? W konfiguratorze jest mowa tylko o łopatkach.
  6. ciekawe jest to co piszesz. Kupowałem F32 430i ale jazdę próbną mogłem odbyć już tylko G22 430i zapewne w lepszej konfiguracji (19", hamulce sportowe M, pewnie lepszy zawias). Po jeździe próbnej zakochałem się w aucie. Prowadziło się perfekcyjnie. Po odbiorze mojego F32 zaskoczenie, jechało jakby układ kierowniczy był z gumy. Czuję jakbym z autem walczył. Tak jak asystent pasa ruchu w kii ceed, który nieustannie ściąga cię na środek pasa i powoduje zmęczenie lewego nadgarstka. Ba, oddawszy F32 do serwisu pobujałem się dojebaną corollą w Panku, która prowadziła się w porównaniu z F32 precyzyjniej. Odbiór z serwisu i nie stwierdzono problemów. Tak się ma prowadzić. Cecha modelu. Być może czujesz ten sam efekt dopiero po zmianie zawieszenia?
  7. Czy gniazdo zapalniczki pod schowkiem to jakiś płatny dodatek? Ze wszystkich filmów o serii 4 i 3 wynikało, że nie. Wtykam tam rejestrator, wchodzi ale luźno jak w starą bladź... Okazuje się że moja 430 nie ma tam gniazda, tylko dziurę. Serio?
  8. Wychodzi na to że nie, poniekąd F32 w roczniku 2020 miała dywaniki tylko z przodu. Trochę bida.
  9. Napisałem w osobnym wątku ale coś cisza, rzucę temat tu. Odkąd odebrałem swoją 430 z salonu przejechałem nią równo 900km (dziś pękło). W tym czasie zauważyłem sporo dziwnych rzeczy, możnaby rzec wad, o których ciężko coś znaleźć na forum. Czy ktoś borykał się z podobnymi problemami czy to odosobniony przypadek? - pedał gazu po kilkunasto-, czasami kilkudziesięciominutowym postoju zakleszcza się. Jego wciśnięcie przed jazdą powoduje "strzelenie" plastiku, po czym pedał chodzi normalnie. - po nocy gdy auto odpala, popychacze zaworów klepią jak w starym struclu. oczywiście ucicha to dość szybko ale nawet moja 20-letnia alfa w dieslu kulturalniej odpalała. Czy to oleje longlife, czy coś tu jest nie tak? - dmuchawa piszczy. Nie dam głowy że to dmuchawa, może klapki nawiewu, ale piszczenie słychać gdy nagrzeje się nagrzewnica i zwiększają się obroty dmuchawy, po czym po kilku-kilkunastu sekundach na takiej mocy nawiewu dmuchawa ucicha. Dziś 2 razy podczas 3km odcinka. - już w momencie odbioru z salonu z tylnego lewego koła coś piszczało, dźwięk metaliczny lecz niski, jak jakaś przemysłowa maszyna, pani z miejsca pasażera stwierdziła że to musiał być dźwięk z zewnątrz, ale w drodze z salonu (200km) po każdym postoju ewidentnie coś piszczało z kół po ruszeniu, a po chwili jazdy ucichało - przy cofaniu i hamowaniu ewidentnie mocne uderzenia z tylnej belki. nie sprawdzałem czy to jakieś wyposażenie w bagażniku (a może nie przykręcili akumulatora???) ale pamiętam że X lat temu BMW miało problem z odpadającymi belkami tylnymi, tylko nic nie mogę znaleźć na ten temat. Na forum widzę problem ze zgrzewami w słupkach C, ale to nie to. U mnie to ewidentnie walenie jakby wybita poducha dyfra albo luz na wale w starym fordzie. Co mnie zastanawia to auto w momencie odbioru z salonu miało już 35km przebiegu. Moje pierwsze BMW, ale do tej pory nowe auta widziałem z przebiegami typu 3km, rekord chyba 12km, a tu 35? Mam takie przeróżne wątpliwości bo na jeździe próbnej auto prowadziło mi się wyśmienicie, ale jechałem 430i 2021r. natomiast nabywałem właśnie F32, które miało różnić się wizualnie z zewnątrz i wewnątrz, a układ napędowy, zawieszenie i prowadzenie etc. etc. ma być dokładnie taki sam (wg innej pani z innego salonu). Wiem już że to nie do końca prawda, gdyż jest inna konstrukcja nadwozia (nowsze usztywnione), inny rozstaw osi, niektóre recenzje mówią że zupełnie inaczej się prowadzi niż poprzednik i takie tez miałem wrażenie, chociaż... jak dopompowałem koła to zrobiło się ciut lepiej, ale z salonu wyjechała z ciśnieniem 2.0/2.2 więc chyba nikt nie przygotował nawet tego auta do jazdy... Jeszcze kolejna sprawa, czy dywaniki (kod wyposażenia 423) w serii 4 to wyłącznie dywaniki na przód? Nie zwróciłem uwagi dopóki nie przyszło do odkurzenia auta z tyłu, nie wiem czy tak oszczędzają czy się komuś do łapy przykleiły ale nie mam tylnych dywaników...
  10. Odkąd odebrałem swoją 430 z salonu przejechałem nią równo 900km (dziś pękło). W tym czasie zauważyłem sporo dziwnych rzeczy, możnaby rzec wad, o których ciężko coś znaleźć na forum. - pedał gazu po kilkunasto-, czasami kilkudziesięciominutowym postoju zakleszcza się. Jego wciśnięcie przed jazdą powoduje "strzelenie" plastiku, po czym pedał chodzi normalnie. - po nocy gdy auto odpala, popychacze zaworów klepią jak w starym struclu. oczywiście ucicha to dość szybko ale nawet moja 20-letnia alfa w dieslu kulturalniej odpalała. Czy to oleje longlife, czy coś tu jest nie tak? - dmuchawa piszczy. Nie dam głowy że to dmuchawa, może klapki nawiewu, ale piszczenie słychać gdy nagrzeje się nagrzewnica i zwiększają się obroty dmuchawy, po czym po kilku-kilkunastu sekundach na takiej mocy nawiewu dmuchawa ucicha. Dziś 2 razy podczas 3km odcinka. - już w momencie odbioru z salonu z tylnego lewego koła coś piszczało, dźwięk metaliczny lecz niski, jak jakaś przemysłowa maszyna, pani z miejsca pasażera stwierdziła że to musiał być dźwięk z zewnątrz, ale w drodze z salonu (200km) po każdym postoju ewidentnie coś piszczało z kół po ruszeniu, a po chwili jazdy ucichało - przy cofaniu i hamowaniu ewidentnie mocne uderzenia z tylnej belki. nie sprawdzałem czy to jakieś wyposażenie w bagażniku (a może nie przykręcili akumulatora???) ale pamiętam że X lat temu BMW miało problem z odpadającymi belkami tylnymi, tylko nic nie mogę znaleźć na ten temat. Na forum widzę problem ze zgrzewami w słupkach C, ale to nie to. U mnie to ewidentnie walenie jakby wybita poducha dyfra albo luz na wale w starym fordzie. Czy ktoś borykał się z podobnymi problemami czy to odosobniony przypadek? Co mnie zastanawia to auto w momencie odbioru z salonu miało już 35km przebiegu. Moje pierwsze BMW, ale do tej pory nowe auta widziałem z przebiegami typu 3km, rekord chyba 12km, a tu 35?
  11. bump anybody? Pani z salonu, sprawdziwszy informacje o aucie, podała mi jeszcze inne daty, niż wynikają ze zdekodowanego VINu. Tym bardziej jestem ciekaw, co znaczy owo F2.
  12. Sprawdzam sobie dekoderem VIN (link z tego forum, dzięki!) trochę informacji o aucie i jedna rzecz mnie zastanawia: czym jest F2Date i dlaczego w większości aut jest taka sama jak data produkcji, a w moim jest inna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.