Witam! Panowie mam problem z bmw e38 4.4 V8 z 1997r., auto gaśnie na niskich obrotach samoczynnie. Nie zależnie od tego czy auto chodzi na LPG czy na benzynie, obroty trzymają się w granicy 500, dojeżdżając do świateł i czekając na zielone, zaczyna falować na obrotach 100-700(800) i gaśnie. Nie wiem czy ma to coś wspólnego ale do roboty są uszczelki pokryw zaworów. Auto czasami chodzi dobrze cały dzień, czasami zaczyna właśnie gasnąć. Myślałem o odmie, ale odkręcając korek wlewu oleju czy bagnet auto zasysa, a nie wyrzuca powietrze, więc w teorii jest okej (1 odkręcenie było ciężkie więc zassało korek). Zmienione świece na nowe NGK BKR6EK dedykowane po vinie. Przestawiona przepustnica? Macie jakieś pomysły?