Witam. Wiem, że temat już znany, ale może ktoś coś podpowie. Mianowicie zakupiłem e39 520i touring 1998. Auto przez długi czas nie było użytkowanie i z brakiem mocy. Po udaniu się do mechanika i podpięciu pod kompa wyszedł przepływomierz, czujnik położenia wału korbowego i wałka rozrządu. Po wymianie jest o niebo lepiej, auto odpala od strzała, przyspiesza o wiele lepiej, lecz czuć, że jeszcze to, nie jest to co powinno. Jak wciskam pedał do końca, to ma zawieche na 3s i dopiero zaczyna sie wkręcać ale tak jakby ciągnęła naczepę. Czasami wydaje mi sie, że jak wcisnę pedał do połowy, to lepie sie zbiera niż jak jest wciśnięty w podłogę.Jakieś pomysły/porady? w tym tygodniu jade do mechanika ale może jakieś wskazówki??