Witam serdecznie, Niedawno kupiłem E91 320d LCI z 2009r. Na fotelach są pamiątki po poprzednim właścicielu oraz jego pasażerach. Zacieki i plamy na fotelach, które widać na poniższych zdjęciach to pył i brud z budowy, którym pokryte są ubrania robocze - auto używane było jako transport do i z pracy (budowlanka). Fotele dałem do prania do lokalnego speca od prania dywanów, tapicerek i foteli. Po praniu fotele wyglądały jak nowe, auto schło 3 dni w ciepłym garażu (bez uruchamiania nawiewów, by równomiernie wilgoć odparowała) i po tygodniu od prania fotele wyglądają identycznie jak przed praniem. To prawdopodobnie jakiś pył gipsowy lub pył od szlifowania szpachli. Czy jest sens i nadzieja ze da radę to usunąć? Ktoś z Was miał do czynienia z takim rodzajem zabrudzeń?