osiemrazyczerep

Czujnik ten działa na zasadzie potencjometru, zresztą zwał jak zwał :) ważne że już działa. Niestety na inpie nie pokazało, dlaczego ? nie mam pojęcia.

Przepraszam że dopiero się odzywam, auto naprawione. Po wymianie czujnika (stycznika) położenia przepustnicy auto pracuje rewelacyjnie. :lol: :lol: :lol:

Mój silnik nie posiada DISA.

Ustawienie wałków. Kompresja była sprawdzana i wyszła prawidłowa.

Niestety test dymu już nic nie wykazał, wszystko szczelne.

Zrobię jeszcze raz próbę dymu ale Panowie tutaj mam dwa filmy. Na jednym pokazane jest jak kopci spalinami i są tak gryzące że nie idzie wytrzymać. Na drugim filmie martwią mnie wskazania położenia wałka rozrządu 19/22 a powinny chyba być na 25.

Rury dolotowe są powymieniane na nowe , test szczelności wykazał tylko pęknięta pokrywę zaworów po wymianie to samo. Może by powtórzyć test szczelności jeszcze raz? przepływomierz podmieniony na sprawny nic to nie dało. Sondy są dwie regulacyjne przed katalizatorem, czyli od strony kolektora wydechowego. Tylko błędy sond : 202 Fuel trim limit bank 1 i 203 Fuel trim limit bank 2 - czyli informacja o złej mieszance , sondy są też okopcone czarnym aksamitnym nalotem. Niestety nie mam od kogo pożyczyć, nikt mi nie wymontuje przepustnicy. Zakpiłem czujnik (potencjometr) i dzisiaj wymienię, zobaczymy czy coś pomoże.

Tak samo na LPG. To nie wina instalacji LPG, gazownik już sprawdzał i jeździłem na na samej benzynie. Błędy zgłaszają tylko sondy o nieprawidłowej mieszance paliwowo-powietrznej. Całe element ? piszesz o całej przepustnicy ? ona jest czysta i dobrze chodzi. Czy chodzi ci o potencjometr?

Pokrywa wymieniona , rozrząd sprawdzony problem dalej istnieje. Wczoraj w garażu postanowiłem w czasie nieprawidłowej pracy silnika odłączyć wtyczkę od czujniki (potencjometra) przepustnicy i auto zaczęło chodzić w miarę normalnie, przestało całkowicie falować. Czy to padnięty potencjometr przepustnicy ?

Chyba znalazłem winowajcę. Zrobiłem SMOKE TEST - pęknięta pokrywa zaworów. Czy może powodować objawy takie jak opisałem ?

Tak jest sucha i matowa nie ma żadnej mazi, więc to nie olej. Jest slaby, ale to dlatego że świece okopci i jet iskra mniejsza. Jak przeczyszczę świece to chodzi lepiej ale telepie budą Jak auto odpalam, czy zimne czy ciepłe i daje gazu to kopci z wydechu takim gryzącym dymem,oraz jest takie popierdywanie w wydechu, chyba nie przepalone paliwo. Po nagrzaniu gdy odpalam auto to obroty falują 800-400.

Rozumiem, u mnie chyba regulator ciśnienia jest z filtrem paliwa a on jest nowy , tzn ma pół roku. Sprawdzę ten wężyk. Vanos ? chodzi ci o położenie wałka rozrządu ?bo w inpie nie mam zakladki vanosa pomimo że mam nowszą wersje.

Pisałem że przepływomierz był podmieniany. Czujnik temp. na INPA pokazuje prawidłowe wartości. Cylindry pracują prawidłowo, masy powietrza równieżw normie , jeżeli chodzi o krokowiec i przepływomierz. W sondach grzałki działają. Jeżeli pluje paliwem z wężyka jak odepnę to o czym to świadczy ?

Coś podwójnie odpowiedz się dodała.

Muszę tak zrobić, tylko nie wiem jak to wykombinować z tym dymem. Myślisz że to lewe powietrze ? od pokrywy zaworów nieszczelnej były by takie akcje ? jak sprawdzałem świece to w gniazdach świec jest trochę oleju. Niby uszczelka byłą wymieniana rok temu wraz z okularami(uszczelkami). Od lewego wszystkie świece były by czarne i tak by kopcił ?