Skocz do zawartości

Jakuda

Zarejestrowani
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    z4-w przyszłości

Osiągnięcia Jakuda

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. już to robiłem- jak pisałem powyżej. nie dam sobie reki uciąć że nagle przy 900obr nie nie wydają jakiś dźwięków, ale po obfitym nasmarowaniu- dźwięk był dalej taki sam.
  2. no akurat to conti. dużo to nie jest- z 50zł pewnie. ostatnio wymieniałem ten dolny krótszy. piszczenie może być od niego-albo sam nie ma właściwości, albo źle naciąga napinacz, ale metaliczna grzechotka to bankowo nie
  3. Cześć, Objaw jest taki, że DOPIERO PO ROZGRZANIU zaczyna mi coś drgać NIEREGULARNIE razem z lekkim piszczeniem na biegu jałowym- po podniesieniu obr o ok 100 jest przez moment troszkę więcej świszczenia a wyżej wszystko znika. Napinacz drży- ale miinimalnie- jak zrobiłem znacznik na obudowie to jest to max pare mm. Będąc przejazdem u mechanika, docisnął śrubokrętem napinacz i grzechotka zniknęła (znaczy dźwięk:)- więc diagnoza niby napinacz do wymiany. Ale nie jestem taki tego pewny- bo u mnie jest sprężyna, SAM NAPINACZ przecież nie wydaje dźwięku, a drżenie nie wynika z jego uszkodzenia- a wręcz przeciwnie z poprawnej pracy, bo "wyłapuje" "bicie" na jakiejś osi. Pasek wygląda na stan bdb, żadnych pęknięć, napis widać:) Rolki były suche ale gładko się kręciły bez jakiś luzów więc zalałem je smarem. więc gdyby to rolka powodowała piszczenie to nawet jakby smarowanie nie rozwiązało tego na zawsze- to zdecydowanie dźwięk by się zmienił- a od razu był dokładnie taki sam. Czy macie jakiś pomysł jak znaleźć przyczynę (nie wiem czy powyższa logika jest poprawna)- a nie chcę w ciemno wymieniać wszystkich rolek, pasków, napinacza- a na koniec się okaże że koło pasowe bije i na nowych częściach efekt będzie taki sam.
  4. Hej, W nawiązaniu do tego wątka: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=382990&p=2769057#p2769057 to w skrócie po wymianie zbiorniczka, rury, ładnym odpowietrzeniu z dobrych wiadomości: -płyn nic się nie podnosi jak jest ciepły ani na włączonym silniku -ciurka sobie z tego małego otworka na wysokości połowy korka -wskazówka jak zawsze stoi pionowo jak nie powiem co... -nie zaobserwowałem ubytku płynu no ale zaobserwowałem: -biały osad/krople na zbiorniczku, wokół korka -na pracującym silniku płyn jakby drgał/bulgotał, a pływak i ścianki są oblepione pęcherzykami powietrza (jak w butelce wody mineralnej). https://ibb.co/ky9F5gM Czy powyższe to normalny objaw? co może być przyczyną? Trochę mnie to martwi. Zwłaszcza że pierwszy wynik w googlach przy takich objawach to- USZCZELKA POD GŁOWICĄ. NA BANK i faktycznie jak robiłem test tym śmisznym płynem to...no wynik był niejednoznaczny (po dłuższej chwili zrobił się zielony). Z drugiej jednak strony właśnie ostatnio byłem na przeglądzie gdzie poprosiłem diagnostę o DOKŁADNE sprawdzenie analizatorem spalin (kolega mówił że to jest naajdokładniejszy test uszczelki- i wszystkiego co by się przedostawało do komory w przypadku przedmuchów) No i wyszedł wzorcowo (mogę tu wrzucić wydruki). Co myślicie?
  5. Hej, Trochę to zajęło (bo się nie spieszyłem) ale wymieniłem zbiornik na Febi i rurę Gates. po procedurze "na zimno" i krótkiej trasce- wsadziłem 20cm rurkę do odpowietrznika i dałem mu się odpowietrzyć na odpalonym silniku- zapomniałem z tym sprawdzaniem temperatury i podwyższaniem obrotów - ale jak grzanie na max, nadmuch na min i był włączony wentyl chłodnicy- to znaczy że termostat się otworzył i wszystko co się miało odpowietrzyć się odpowietrzyło? Czy coś spartoliłem i muszę jeszcze raz zrobić? Faktycznie (teraz pierwszy raz- czyli zupełnie odwrotnie niż jak miałem zawsze) na ciepłym/włączonym silniku jak odkręcę korek zbiorniczka- to nie wylewa mi się płyn! - czyli musiałem zaawsze mieć zapowietrzony...
  6. ooki ale z odkręconym korkiem ZBIORNICZKA? a zakręconym odpowietrznika!? co do temperatury- czyli jak włączam ogrzewanie w środku to może spadać? Akurat to robiłem jak miałem prawie 0 płynu w zbiorniczku...to może nie dziwić - jak już wymienię, napełnię- to na trasie bez ogrzewania ma stać zawsze 96? co do odpowietrzania to może na drugim etapie (po uzupełnieniu na wyłączonym), zrobię tak jak tu: do póki płyn się nie rozszerzy na ciepłym tak że zacznie się wylewać ze zbiorniczka (bo tak zawsze mi się działo jak odkręcałem korek zbiorniczka gdy był włączony silnik- lub nawet po godzinie od wyłączenia) - i niech sobie cyrkuluje z odpowietrznika do zbiorniczka. potem wyłączam silnik, wylewam z rurki- zakręcam odpowietrznik jak poziom będzie do maxa, ściągam ze zbiorniczka nadmiar- i potem kontrola poziomu już na zimnym. Ma to sens?
  7. no tak- ale czy to tylko z odkręconym korkiem zbiorniczka? bo podobno odpowietrznik trzeba też. temperatura nie przekraczała 96 nawet jak jechałem na trasie bez płynu (a im szybciej i wiał wiatr- to spadała poniżej 80....)
  8. no fajnie by było. to po co inni odpalają auta i dopiero potem odpowietrznik. w ASO to w ogóle jakąś procedurę z komputera odpalają...
  9. ok ok dzięki. No na pewno to jest pierwszy etap: odkręcić zbiorniczek i odpowietrznik. zalać do zbiorniczka aż wypłynie przez odpowietrznik. zakręcić odpowietrznik i odciągnąć ze zbiorniczka. tylko pytanie czy już- czy jeszcze w chłodnicy może być powietrze- i trzeba odpalać i odkręcać odpowietrznik? teoretycznie ta rura się rozdziela przy nim i wraca do zbiorniczka- więc powinno powietrze do niego trafiać...
  10. Hej, Dzięki za odpowiedź... w końcu:) M54 2.5 2003 ale oba korki? ten test 7 to chyba tylko podaje temp silnika
  11. Cześć, Auto z 2003 i przez 1.5 roku jak go kupiłem były problemy ze znikającym płynem. Dopiero ostatnio problem się pogłębił, że dostrzegłem ryskę/ pęknięcie na zbiorniczku przy tym bocznym króćcu. Coś gdzieś o tym szukałem... i jest kilka teorii: -że to była wada fabryczna w tych rocznikach -że plastik (A to jest jakieś PA czy GA) po 18 latach musi sie rozpieprzyć -że układ zapowietrzony i ciśnienie go rozwaliło (choć po to jest korek że co by nie było przy 2barach popuszcza-sprawdziłem z pompką rowerową- działa:) To powyższe dotyczyło oryginału jaki miałem. Zakupiłem na allegro nowy, bo miał być nowy i z naklejką hella- to myślę dobry zamiennik. Przyszło coś bez napisów- jakiś chyba najtańszy chińczyk. Ale sobie myślę żeby dać mu szansę, bo- w końcu nowy plastik (a nie taki stwardniały jak wszystkie używki), króćce i ta dolna "zatyczka" szczelnie trzyma. Jedna "nadlewka" mnie martwi- wystaje coś co powinno być okrągłe- bo tam dość szczelnie wchodzi korek z 2 oringami (nie wiem dokładnie jak to działa- bo jest odstęp i dziurka pomiędzy nimi dokładnie na wysokości tej dziurki co wodać na ściance zbiorniczka). Jednak wydaje mi się że i tak ciśnienie trzyma ta płaska uszczelka co się dociska od góry zbiorniczka. https://ibb.co/rdzMByt Sprawdziłem szczelność po zakręceniu-była, a po wciśnięciu 2 bar- korek ładnie popuszcza. Czy mogą z tym być jakieś problemy czy montować? Nie wiem jaka magia się odbywa w czasie pracy- bo jak ktoś pisał "niemiec płakał jak projektował układ chłodzenia w bmw". No i ostatnia kwestia (pewnie poruszana tu milion razy)- jak z tym odpowietrzaniem? Bo olgądałem masę poradników...ale trochę się wykluczają. Jedni robią to na wyłączonym silniku (bo niby jak dam zapłon, temp na max, wentyl na min, i jeszcze chyba wciskając gaz? to jakaś pompka zacznie robić obieg) inni na włączonym- ale boje sie że na dzień dobry wystrzeli mi płyn jak będą odkręcone korki- a jak nie od razu to jak tylko się nagrzeje to się rozszerzy i zacznie wypływać. Nie wiem czy jest też konieczność po wstępnym odpowietrzeniu po jakiejś jeździe znowu odkręcać (bo ktoś tam właśnie na gorącym odkręcał odpowietrznik- i niby leciała na początku para potem nic- a potem płyn- i że wtedy git- zakręcamy i już). Na prawdę czy nie po to jest połączona ta górna rura (z odpowietrznikiem) co się rozdziela na 2- i wchodzi z powrotem do zbiorniczka- żeby powietrze po ludzku powędrowało do zbiorniczka? tylko jak otwieranie lodówki żeb sprawdzić czy się światło świeci:) Z góry dzięki za porady i sorki jeśli amatorskie pytania ale na prawdę już kuupę czasu spędziłem na szukaniu na własną rękę- a jak do takiego ASO dzwoniłem o to odpowietrzanie- to mówią: paanie, to trzeba kumputer podpiąć, i całą procedurę uruchomić i to ja nie znam żeby się dało tak bez kumputera...
  12. Sorki za taakie opóźnienie. Trochę mi się odechciało grzebać i zostawiłem na kilka tyg. Tak jak piszesz Darek- niby prosta inpa a nie działa, zainstalowałem ten kombajn INPA+ -a bałem się że nie ogarnę a tym trudniej będzie go sparować skoro prosty program nie widzi auta- i co? Zabanglało:) Także szybkie przejrzenie błędów- czujnik obrotowy koła LP- no to wiedziałem gdzie szukać- i faktycznie przytarty przewód- także dolutowałem uszkodzony odcinek i wszystko śmiga:) Dzięki!
  13. no przeszło mi to przez myśl:) Dzięki za odpowiedź... czemu nie dostałem o niej powiadomienia:( Co do kompa to pisałem w osobnym dziale (ale jeszcze nikt nie odpisał)- jakiś pomysł?: Leży mi mniej więcej taki interfejs z Lanciowych czasów: https://allegro.pl/oferta/interfejs-fia ... gJlEPD_BwE czyli jakiś FIATECUSCAN/VAG KKL Czy podłączy się go do BMW? Zainstalowałem INPĘ wg instrukcji no i nie widzi go. Wiem że jest na chipie FTDI... może przewody powinny być doprowadzone do innych pinów?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.