Witam, od kilku dni jestem posiadaczem F11, z 2014. Kupiony w autoryzowanym salonie, wg którego usterek brak. Pierwsze zaskoczenie następnego dnia po zakupie, naciskam start/stop i nic, cisza, nie odpala. Komunikat: awaria rozrusznika/zapłonu, skontaktuj się z bmw service. Odruchowo poruszyłem delikatnie dźwignią zmiany biegów, start/stop i odpalił bez problemu. Pomyślałem, że to może słaba bateria w pilocie. Na drugi dzień wziąłem drugi kluczyk, żeby zweryfikować tą teorię i sytuacja się powtórzyła. W sumie od zakupu minęły 4 dni, a dzieje się tak przy średnio przy co drugiej próbie odpalenia auta. Jak już odpala, nie pokazuje żadnych komunikatów i brak jakichkolwiek niepokojących objawów. Podpowiecie co to może być? Jestem przerażony :shock: :shock: :shock: