Witam. Posiadam F07 i z góry przepraszam, że piszę w tym dziale ale nie chcę tworzyć nowego wątku a nawiewy chyba bliźniacze. Pojawił mi się problem z nawiewem powietrza a w zasadzie z kończącymi się łożyskami w silniku wentylatora (podczas hamowania słychać było lekki pisk). To moja diagnoza. Postanowiłem kupić nowy wentylator i go wymienić. Myślałem, że to prosta robota, myliłem się :( . Udało mi się wyjąć stary i włożyć nowy (wyjmowałem elementy całej dmuchawy rozbierając ją jak "kanapkę" bo w całości nie mogłem tej puszki wyjąć. Po złożeniu wszystkiego pojawił się problem. Sytuacja jest następująca: 1. Wentylator działa poprawnie, słychać jak reaguje na zwiększenie i zmniejszenie nawiewu, ręczne i automatyczne poprzez zmianę temperatury. 2. Powietrze leci do wnętrza tylko przez tylne kratki (dla tylnych siedzeń) i na słupkach, nie leci przez kratki na przedniej konsoli i na szybę. Co mogłem spaprać. Podejrzewam, że coś mechanicznego bo byłem w warsztacie BMW i na szybko podłączyli mi komputer i wykonali jakieś operacje adaptacyjne i powiedzieli, że komputer nie wykazał w tym temacie żadnych błędów. Zamierzam jeszcze raz rozebrać tą "kanapkę" i powtórnie złożyć, na co zwrócić uwagę? Czy ktoś dysponuje jakimiś rysunkami, schematami które pomogą mi w weryfikacji poprawności złożenia? Problem rozwiązany: Wentylator kupiony na Aliexpress idealnie pasował ale kręcił się w drugą stronę i nie pomagało, że też miał łopatki skierowane w drugą stronę. Wszystko było złożone poprawnie, pomogło założenie "starego" wentylatora. Pozostaje pytanie dlaczego na tylne siedzenia nawiew był cały czas, czy tam jest jeszcze jeden wentylator nawiewu (klima 4 strefowa)?