Witam ponownie. Wiem, trochę trwało zanim założyłem szybe ale nie mogłem prowadzić pojazdów i dlatego tak to wygląda. Wiem także że,obiecałem pełny reportaż z wymiany szyby ale nie mam żadnych zdjęć ponieważ nie zdążyłem zrobić:) Szczerze to nawet nie było czego robić bo jest to na prawdę przyjemna praca pomimo moich obaw. Każdy, który będzie chciał wymienić tą szybę nie będzie się już musiał martwić a więc opisuje teraz jak to mniej więcej wygląda. Otwieramy naszą szybę,wyciągamy gumowe zaślepki(najlepiej płaskim dużym śrubokrętem) pod nimi znajdują się:jedna nakrętka(10 chyba) a po lewej i prawej stronie jakieś zatrzaski, nie pamiętam dokładnie ale idzie łatwo. Jeżeli się z tym uporamy to właśnie poluzowaliśmy spojler. Następnie trzeba go trochę rozruszać i sam wypadnie z mocowań. Kolejnym krokiem(najlepiej zrobić to we dwóch) jest otwarcie modułu pod spojlerem. Jedna osoba trzyma spojler, żeby nie porysował dachu a druga odkręca śrubki z modułu antenowego. Kiedy mamy już odkręcone odczepiamy wtyczkę co idzie do spojlera i wężyk od spryskiwacza. Tym sposobem macie spojler w rękach. Potem już wszystko idzie automatycznie. Odczepiamy wszystkie kable z modułu(możecie go wykręcić jeżeli chcecie) i te kable przeciągamy przez otwory w klapie po wcześniejszym poluzowaniu gum. Jeżeli nie zrobiliście tego wcześniej to nic się nie stanie. W tym momencie klapa jest wolna od wszelkiego okablowania. Potem już tylko fun z pracy przy autku. Podsumowując, jest to naprawdę fajna robota i we dwójkę uporaliśmy się z kolegą w 30 min na spokojnie wliczając w to czas kumpla, który chciał wpierw dojść, jak wyjąć te kable i szukał ich wpierw w bagażniku:) Mam nadzieję, że rozwiałem wszystkie wątpliwości i wymiana klapy nie będzie już budziła obaw. Pozdrawiam wszystkich.