Oczko25

No i ma się to jak pieść do oka bo obwód koła wychodzi 205.5 i 207.7 (1.1%)

Czyli reasumując jeżeli dobrze myślę z tego co wyczytałem w necie to w tej sytuacji mam wrzucone 661mm na tyle i 654mm na przodzie jeżeli chodzi o średnice. Najlepiej kupić przód 255/35 (aby nie wymieniać felg) lub szukać alternatywnej do 255/35 tj 225/40R19 lub 295/30R19 i powinno wyjść 661mm i 661mm. Pewnie naciąg opony na felge (10/9.5) trochę zmieni średnice ale to powinno być w granicach normy. Correct? :mad2:

Witam, Na wstępie się przywitam. Jestem Tomek i od 6 miesięcy jestem posiadaczem Bmw e92 coupe 330xd. Pierwsze moje auto w xdrive i automacie. Autko zakupiłem z felgami ISPIRI ISR10 i oponami 4x 255/35/19 (opony w makabrycznym stanie do wymiany) Wszystko fajnie ze sobą współgrało do czasu aż nie porwałem się 2 dni temu na wymiane opon (większość pewnie teraz pomyśli hehe, ale głupek :D ) Felgi z tyłu posiadam 19x10J natomiast z przodu 19x9.5J. Ponieważ przednie koło przy skręcie i oponie 255 ocierało ciut o nadkole pomyślałem, że na przód wrzucę 245/35/19 a tył zostawimy 255/35/19 skoro wszystko gra. Problem aktualnie jest następujący - wjechałem do mechanika i stwierdził, że skrzynia na małych obrotach wariuje i łapie poślizg ze względu na 4cm różnicy między osiami (chyba chodzi o średnice koła)? - pewnie niebawem będzie do regeneracji jak nie rozwiąże problemu. Nie bardzo ma mi kto doradzić w temacie dlatego szukam pomocy tutaj jak najprościej rozwiązać ten problem. Czy mogę kupić wszystkie opony 255/35/19 i będzie dobrze? Znajomy stwierdził, że lepiej będzie dać 245/35/19 na tył a przód wrzucić 255/35/19 i ew. regulować ciśnieniem różnice. Inna osoba zaś mówi, że regulacja ciśnieniem nie wchodzi w grę. Teoretycznie, na mój rozum skoro wcześniej były wszystkie opony 255/35 i było dobrze to chyba zostaje mi kupić dwie kolejne opony 255 a te 245 sprzedać z bólem serca chociaż zrobiły może ze 100km?