Skocz do zawartości

Maniek05

Zarejestrowani
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E90 320i 2005 Black Sapphire

Osiągnięcia Maniek05

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. No właśnie stuków brak, cisza totalna. Co do błędku kata to standardowy w tych silnikach (nie pamiętam kodu) sondy są wporządku pod sprawdzeniem. Zastanawiam się jeszcze nad poduszkami skrzyni bo przed zmianą sprzęgła mi konkretnie waliła dwumasa i może jakieś gwinty zerwało a poduszki mogą być całe, co myślicie ?
  2. Witam, z racji tego, że poprzedni post został zablokowany, wrzucam ponownie mój problem ponieważ przeszukałem forum i nic nie znalazłem na ten temat. A więc przy gwałtownym puszczeniu i dodawaniu gazu czuć lekkie szarpnięcie autem jak również obrotu delikatnie się zawahają (delikatnie jak się odpuszcza/dodaje nic), byłem u 3 mechaników (dobrych) i jeden mówi że wszystko sztywne i nic nie widzi, pozostałych dwóch twierdzi, że ten typ ma tak przez valvetronica. Sprawdzane było wszystko w aucie, gumy ok (prócz łącznika - bardzo delikatnie spękany) podpora nie ma luzu, prócz błędu kata nic nie ma na kompie. Moje pytanie czy ktoś ma podobnie ? Czy łącznik ma taki wpływ? Ponieważ chce wymienić łącznik i podporę zapobiegawczo. Dodatkowo nic nie stuka/puka po odpuszczeniu gazu i dodaniu, żadnych wibracji. Wkurza mnie to niesamowicie, traci się na komforcie przez to...
  3. Ja też miałem ten problem, raz pół raz max, gdy któregoś razu pojechałem do serwisu specjalizującego się w BMW przy okazji wywalili mi podstawę nakrętki do oleju i od tego czasu poziom na maximum się trzyma, podobno z tą podstawą silnik łapie lewe powietrze. Spróbujcie wywalić podstawę, podobno z podstawą coś tam jst krzywo i lapie lewe powietrze
  4. Witam, Na wstępie brak błędów na komputerze, więc przyczyna leży po stronie mechanicznej, a więc od początku e90 320i 150KM, przebieg 203k. Otóż strasznie denerwuje mnie to, gdy gwałtownym puszczeniu gazu lub szybkim dodaniu czuć szarpnięcie autem, plus obroty zafalują (przy odpuszczeniu bardziej o około -+150obr/min) gdy delikatnie odpuszczam lub dodaje to nic nie czuć, dodatkowo czasem jak wbijam 1i 2 bieg to czuć głuchy stuk, czy ktoś miał podobny przypadek ?
  5. Mam z allegro za 135 zł z przesyłką i jakoś daje rade, jeżdżę na tym już prawie rok i nic
  6. Zrobione ? Daj znać jakie odczucia co do warsztatu ;)
  7. Cześć, ja osobiście polecam WFK Wejherowo, specjalizują się tylko w BMW i nie miałem do nich zastrzeżeń. Dużo Ci dodatkowo powiedzą. Fakt, że się cenią ale lepiej trochę dopłacić i mieć spokój niż robić u Mirka w garażu.
  8. Zrobiłem już trochę kilometrów i o dziwno nic :)
  9. Witam, To i ja się wypowiem, miałem to samo. Rozbierz korek wlewu oleju, podstawę jego wywal i zakręć sam korek, skasuj błąd. Może pomoże, bo te korki miały wadę i puszczały lewe powietrze i miałem ten sam błąd katalizatora. Pojawiał mi się po około 40km od skasowania błędu, teraz zrobiłem jakieś 400km i nic na razie. Odpukać :)
  10. U mnie świece wymienione oraz cewka która była uszkodzona, będę pilnować czy nie wylewa się olej, ale jak na razie dobrze. Pytanie do Ciebie czy mogło się coś uszkodzić od tego lewego powietrza? Bo z tego co zauważyłem nic się nie dzieje
  11. Witam, Posiadam BMW E90 320i, na początku wymieniłem uszczelniacze bo palił olej, po tym zabiegu gruba różnica, ale powracał mi check engine, na kompie pokazywało błąd katalizatora (nie pamiętam kodu błędu), ale mniej więcej 40km po kasacji powracał błąd, byłem u mechanika na wymianie płynów itp. i sprawdzeniu ogółu, i przyczyną prawdopodobnie jest KOREK WLEWU OLEJU (tak też jestem zdziwiony :duh: ), powiedzieli mi, że BMW ogłosiło iż korki są wadliwe, i wystarczy zmiana na korek z modelu F serii lub wyjęcie całego korka, wypchnięcie trzpienia, wywalenie dołu korka (czyli tej podstawy i zakręcenie samą górą) ponieważ przez podstawe coś było nie tak i lewe powietrze łapał, przejechałem jakieś 150km i jeszcze nic mi się nie pojawiło (odpukać), auto inaczej jeździ, dźwięk inny, oraz nie faluje na obrotach. Jeśli ktoś boryka się z takim problemem czekam na opinie u Was :)
  12. A czemu wymieniasz z ciekawości? Co się dzieje u Ciebie z autem? Mam ten sam silnik i pytam z ciekawości :wink:
  13. Cześć, co prawda mam u siebie silnik N46 2,0i 150KM , ale mam ten sam problem (podobny), otóż wcześniej jarał olej, wymieniłem uszczelniacze, teraz odpukać nic nie pali, miałem błędy kata u siebie, nie pamiętam kodów, ale przed/po skasowaniu jeździ normalnie, i po około 45km wyskakuje ponownie błąd. Jak wymieniałem uszczelniacze mówili, żeby go przepalić ale to nic nie daje, podejrzewam, że przyczyna to pozostałości oleju w wydechu, lecz mogę się mylić. Tak samo denerwuje mnie ten check engine :mad2: myśle, że z czasem wymienie sondy i zobaczymy
  14. Raczej się przypaliła, ja mam u siebie zwykłe żarówki (nie wiem czy masz markery czy ledowe), padła mi po sprawdzeniu sprawności amortyzatorów :mad2: Jak masz xenony, to odkęcasz koło, nadkole i wyjmujesz pozycje, ja podgrzałem dwa zalania plastikowe na których się trzyma w tym cylindrze, i zmieniłem żarówkę, potem klejem delikatnie i trzyma
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.