Witam, Mam problem z xenonami. Po odpaleniu auta wszystko jest ok; za dnia światła się nie włączają, żadne alerty nie wyskakują w Check Control, problem pojawia się jak zaczyna się ściemniać i automat (czy też ja manualnie) włącza xenony, które na początku się poziomują, wszystko jest z nimi w porządku, ale po dodaniu gazu "opadają" kilka/kilkanaście cm w dół i wyskakuje błąd (Awaria regulacji zasięgu świateł) - światła opadnięte już się nie podnoszą. Da się na nich jeździć, ale jest to niewygodne i denerwujące. Czy ktoś z Was miał podobny problem? PS Po wizycie w serwisie i podpięciu auta pod kompa, skasowali mi błąd, światła wróciły do normalnej pozycji, ale po dodaniu gazu wszystko zaczęło się od nowa. Serwis zaproponował wymianę całego reflektora...