Witam :D Mam dosyć irytujący problem, a mianowicie włączam zapłon i podczas testu silniczków w lampach [halogen bez soczewki] światła się opuszczają lecz lewa lampa nie wraca do pozycji pierwotnej... Aby lewa lampa poszła do góry muszę pare razy pokręcić góra dół regulacją wysokości w kabinie. Dopiero za trzecim, czwartym razem załapie i już działa normalnie. Lecz po zgaszeniu auta znowu to samo... Raz na jakiś czas się ustawi normalnie ale to naprawdę rzadko. Przyglądając się wtyczce przy lampie od silniczka zauważyłem, że nie wchodzi do końca i nie zaskakuje na blokade. Próbowałem ją wcisnąć do końca lecz wtyczka stawia opór. Miał ktoś podobny problem ?? :| Wydaje mi się, że przez nie wciśniętą wtyczke do końca jest słaby styk przez co lampa się nie podnosi. Czy to może być przyczyną :?: :?: Bardzo prosiłbym o pomoc jeśli ktoś miał podobny problem lub wie co jest nie tak, albo co może być. Pozdrawiam :D