bosiu1

Jeszcze raz przepraszam, ale normalnie niewiem co zrobic. Mysle juz nawet nad sprzedaza ale jak sprzedam jak vvt nie dziala ehhhhh. Czyli poprostu jakimi kolwiek komendami sie nie przejmowac tak? Dzieki.

Ok nie bede Panu marudzil. Pojezdze zobacze.

GERMAN AUTOMOTIVE Niagara falls, ON.

Mowie ci terror. Poprostu stwiedzil zdejmujac pokrywy od vvt. I to firma autoryzowana przez BMW

Znachor stwierdzil ze uszczelniacze mam ok. Wywala mi tez komunikat ze cos jest nie tak z katem

Witam. zauwazylem duzy pobor oleju, czy to jest normalne przy odlaczonym vvt?

Dzieki. Jak bym mogl w jakis sposob kiedys pomoc to walic smialo. Moj email to "myboski@gmail.com" Troche jakby kierownica zaczyna drzec powyzej 120 ale chyba juz jestem przewrazliwiony. Mam hamulce przednie do roboty, to pewnie dlatego. Jeszcze raz serdecznie dziekuje i pozdrawiam. Piotr.

Ok wiec tak. Odlaczone I przejechane. Auto odzylo, brak drgan i wibracji przy przyspieszaniu. Wywalilo tylko komunikat ze "engine malfunction reduced power". Mysle ze chodzi o to o czym Pan wczesniej wspominal czyli check engine light. Ale jestem zadowolony. Wiem ze w Polsce jest juz dosc pozno ale mam do Pana eksperta jeszcze trzy pytania. 1. Jaki wplyw na zuzycie paliwa i oleju ma ta operacja odlaczenia wtyczek? 2. Czy auto nie wywinie mi numeru stajac gdzies na odludziu bo tak komp zadecyduje? 3. I cholercia czy naprawde mozna tak jezdzic bez wiekszych konsekwencji? Serdecznie Panu dziekuje i pozdrawiam. Piotr. Aha, jeszcze jedno. Mam rozumiec ze autko pracuje na 8 garow tak?

Ok dzieki ide grzebac. Napisze jaki efekt. Aha moze to glupie pytanie ale domyslam sie ze mam tak zostawic, nie podlaczac na nowo tak? Poprostu jezdzic z odlaczonymi wtyczkami? Dzieki.

Masz racje. Niestety tutaj jesli chodzi o bmw to tak jest jak mowisz. Mam do Ciebie jeszcze jedna prozbe. Opisz jak poprawnie przeprowadzic ta operacje odlaczenia tych wtyczek. Czy to sa te wtyczki przy silniczkach vvt pod pokrywa silnika? Dziekuje serdecznie.

No widzisz takich mamy tutaj magikow. Mieszkam w Kanadzie. Tylko jak dlugo mozna jezdzic z odlaczonym vvt?

Czyli lambda odpada tak? Problem jest tylko na bank2. Mechanior cos pogrzebal I jest lepiej bo teraz tylko nieraz wyrzuca misfire na 8, wczesniej na roznych cylindrach byl brak zaplonu. Ale dlaczego po restarcie wszystko wyglada ok, mam na mysli moc I brak check engine swiatelka. Przepraszam za moja dociekliwosc ale naprawde juz brak mi sil. Wydalem juz pare tysiaczkow $ ale kocham to auto. To jest taka moja letnia zabawka echh.

Ale ponoc valvetronic jest ok. Zaznaczam ze auto ma dopiero 98000 km. To chyba nie za wiele na V8. Sam juz niewiem.

Witam wszystkich forumowiczow. Panowie pomozcie. Moje auto to 2008 750i. Brak mi juz sil. Auto na zimnym silniku jest nie do jazdy, trzesie buda I wypada zaplon, najczesciej na 8 cylindrze. Przy delikatnej jezdzie jest w miare dobrze, lecz przy energiczniejszym wcisnieciu pedalu gazu sa wyczowalne sekundowe drgania I wibracje. Czesto, ale nie zawsze wywala blad kata I wypada zaplon. Co najciekawsze to po zatrzymaniu, wylaczeniu silnika I ponownym uruchomieniu wszystko wraca do powiedzmy normy I tak do nastepnego razu. Zauwazylem ze ma wplyw temperature zewnetrzna, czym zimniej tym gorzej. Magik mi powymienial swiece, fajki, sprawdzil przeplywomierz, cewki I wiele innych rzeczy wraz z wymiana sterownika do kompa. Aha rok temu jeden fachmen wywnioskowal ze kat padniety. Nadmienie ze auto ma przejechane 98000 km. Ok, kat wymienilem, ale lambda zostala wkrecona stara. Czy takie objawy moze dawac zepsuta sonda?? Fachmen od bmw rowniez nie stwierdzil zadnej usterki valvetronic. Prosze pomozcie bo juz kompletnie niemam pojecia o co cho. Dziekuje I pozdrawiam.