Klima nabita miesiąc temu, chłodziła w moim odczuciu dobrze. Dzisiaj był straszny upał ok 32 C to włączyłem klime na 21, nawiew na max i ku mojemu zdziwieniu nawet po dłuższej chwili leciało powietrze ciepłe co dziwne tylko z mojej strony, strona pasażera praktycznie lód. Co się stało z nawiewem ze strony kierowcy? Ktoś przerabiał coś podobnego? Zaznaczę, że jeszcze w zeszłym tygodniu pamiętam jak lodowate powietrze leciało i po mojej stronie, próbowałem diagnozować podpinając pod kompa, jednak wywala mi errory związane z "DATATRANSFER" i nie mogłem sobie z tym poradzić, choć pokazuje INPA wartości np. ciśnienie 10,5 bar, temperatury zewnątrz i wewnątrz, temperaturę parownika - ok. 2-4 C. Po samym uruchomieniu AC słychać charakterystyczny odgłos jakby coś się pompowało przez sekundę takie syczenie i po chwili pozostaje tylko szumienie. Źle chłodzi ze wszystkich kanałów wentylacyjnych po stronie lewej, z prawej wszystko ok, jednak w tej sytuacji ciężko wychłodzić auto. Auto jak tylko kupiłem (2 miesiące temu) miało klimę nienabitą nie wiem z jakich przyczyn. Podczas nabijania przeszło testy szczelności bez zarzutów - według napełniacza. Proszę o poradę nim zmuszony będę jechać na serwis klimy, chciałbym dowiedzieć się najwięcej o możliwym problemie.