Witam. Przez 7 lat jezdzilem E60 N47, gdyby nie fakt ze brala wiecej oleju niz paliwa ;) to napewno bym nia jeszcze jezdzil. Nie mialem z nia wiekszych problemow oprocz dwoch turbin,ale to zapewne moja wina z racji na moja ciezka noge. Przeiadlem sie na A6 C7 i juz po kilku miesiacach wiedzialem ze wroce do BMW. Nie wiedzialem tylko w jaki model. Po ogladnieciu kilku modeli odwazylem sie na przejazdzke GT. Juz z niego nie wysiadlem. Jazda nim to sama przyjemnosc i rekompensuje swoje zapotrzebowanie na paliwo. Spelnia moje oczekiwania za wyjatkiem malego bagaznika,ale nie jezdze zawalony nim non stop. Niestety mam z nim maly problem i nie wiem jak sobie z nim poradzic, mianowicie nadmuchy od strony kierowcy wariuja i wieja przez kilka sekund zimnym powietrzem (nogi i szyba ok). Jest to zauwazalne gdy temperatura ustawiona jest na dosc wysoka, wtedy wyraznie czuc i slychac silnieszy strumien powietrza po chwili powraca na ustawiona temperature i po jakims czasie sytuacja sie powtarza. Przyznam ze jest to bardzo irytujace. Nie moge tez zrobic update`u oprogramowania z portu usb pomimo iz podaje VIN i sciagam plik ze strony producenta. Z tego samego flash drive laduje muzyke do HDD i wszystko dziala jak nalezy. Format fat32 i setki prob wedlug wskazan kolegow na forum i lipa. :/ Jesli ktos moglby pomoc bylbym wdzieczny. Pozdrawiam.