Witam ! Na wstępie chciałbym powiedzieć że na elektronice się zbytnio nie znam stąd taki temat. Generalnie sprawa wygląda tak że w swoim BMW E39 mam oryginalne radio z navi 16:9. Jak wiadomo jakością ono nie zachwyca i przy chęci posłuchania muzyki głośniej ,zamiast grać energicznie ,żwawo to po prostu rzęzi i porównując też z oryginalnym nagłośnieniem w E90 to wypada bardzo kiepsko. Przednie głośniki wymieniłem na Pionierki co nie wiele pomogło bo i tak radio bass itd. przekazuje na tył z tego co się dowiedziałem. W tej sytuacji zazdroszczę tym którzy mają u siebie zwykłe radia bez wyświetlacza navi i mogą włożyć zwykłe radio za jakieś niewielkie pieniądze i w parze z fajnymi głośnikami będzie to ciekawie grało. Mnie niestety nie stać póki co na wydatek około 1500zł na radio z Androidem. I teraz pytanie: Czy da się użyć zwykłego radia w roli wzmacniacza ? Tzn. wymontowałem z mojego byłego auta które wyzionęło ducha ,prawie nowe radio ,które dobrze grało. I zastanawiam się czy da się je wpiąć między oryginalnym radiem a głośnikami ,żeby sygnał na głośniki szedł przez to nie oryginalne radio i wtedy to chyba powinno lepiej zagrać ? Da się to zrobić ? Albo jakoś się wpiąć między procek radia a końcówkę mocy żeby ją pominąć i wykorzystać do tego to nie oryginalne ? Czy zostawić tak jak jest i kupić tubę plus wzmacniacz używki za jakieś 300zł i wpiąć to jakoś pod oryginalne radio ? Wiem ,wiem 100 myśli na minutę ale naprawdę myślę jak to zrobić niskim kosztem żeby to grało sensownie :( Widziałem już podobny temat na forum ale odpowiedzi sensownej nie znalazłem :/ Pomieszane z poplątanym ale chyba jakoś się rozczytacie. Z góry dzięki za pomoc ;) PS. Nie oryginalne schował bym w schowku albo gdzieś pod fotelem ;)