cześć wszystkim szukałem na forum podobnego tematu z podobnym problemem lecz nie mogłem odnależć wiec postanowiłem napisać temat. z góry sorki jak w złym miejscu zamieszczam temat. Pacjent to bmw e38 1996r , silnik m62b44 bez vanosów mam taki problem ze sa zbyt niskie obroty , na zimnym silniku to nawet z 400/450 przez co potrafi często sobie zgasnąć gdy zbyt raptownie zejdzie z obrotów. gdy się silnik rozgrzeje jest trochę lepiej z obrotami bo z takie 550 i już nie ma tej tendencji by zgasnąć. jest tez ciągle takie coś ze jak jest na wolnych obrotach i jak dam jej gazu na postoju to najpierw się przydławi leeko dopiero potem wejdzie na obroty , tak z opóżnieniem jak by sie najpierw zastanowiła a dopiero potem reagowała na dane polecenie. przy wyzszych obrotach wszystko jest ok. również z silnika jest takie głośne sykniecie jak by z kolektora ssacego. odma jest cala dobra już sprawdzana . mechanik nie potrafił zdjagnozować w czym tkwi problem , powiedział tylko ze przez ta usterke zapewne tez mi kick down nie dzia. moze wiecie w czym tkwić problem jak to naprawić ? z góry wielkie dzięki za wasze odpowiedzi i pomoc