witam, jest to moj pierwszy post na forum, wiec wypadaloby sie przedstawic: Piotrek, 19 lat, Kalisz. dotad jezdzilem Audi A4 2.6 quattro i na kolejne quattro polowalem do czasu, gdy kolega nie powozil mnie ojcowa '01 525d. tak sie zlozylo, ze w zeszla niedziele widzialem sliczna '99 525tds na gieldzie i... zakochalem sie na dobre. teraz troche o aucie: '99 525tds, 280k km, granat metallic, 16" fele, xenon (lampy ciemne, bez ringow), tylne lampy neonowe Hella, szara skora, drewno, 33k PLN (do zbicia na 30). licznik jak widac nie krecony, silnik czysty, bez wyciekow, nic nie pourywane czy polamane. wlasciciel mowi, ze wystarczy do auta wsiasc i jechac, nic nie trzeba zrobic. jak to ze sprzedawcami bywa, nie zawsze mowia prawde. dlatego chcialbym sie dowiedziec, co moge sprawdzic sam, na co zwrocic uwage przy diagnostyce komputerowej (nie wiem jak jest z dostepnoscia kompow do BMW, wiem, ze Audi ma VAGa i w wielu warsztatach jest), czego unikac, jakie sa objawy zuzycia poszczegolnych czesci mechanicznych, itp. jak wygladaja czujniki samopoziomowania xenonow?? ktore kontrolki powinny swiecic a ktore nie przy odpalaniu auta i przy pracy silnika? generalnie powiedzcie mi wszystko, co powinienem wiedziec przed kupnem E39 tds, ja tymczasem lece dalej przegladac forum :) a moze jest ktos z Turku (bo w Turku stoi auto), kto polecilby mi dobry serwis, ktory sprawdzilby wszystko przed kupnem? pozdrawiam