Skocz do zawartości

Toomaszek92

Zarejestrowani
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Na razie brak

Osiągnięcia Toomaszek92

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Jestem z pod Ostrowi Mazowieckiej i bardzo często tam bywam sam już jakiś czas szukam BMW Ale w Ostrowi to chyba każdy samochód jest cofniety. Oglądałem ładną lagune dla ojca. 2009 rok. 200tysiecy a naprawde ? Ponad 300 książka sfałszowana a właściciel komisu był w 2016 roku w turbo kamerze. Takie mamy czasy
  2. No ciekawe. Czy da się kupić BMW w Polsce z nie cofanym licznikiem? Ciekawe w jakim roku była korekta. No cóż szukam dalej
  3. Co możecie powiedzieć o tym samochodzie?? Przebieg niby taki normatywny lecz trochę mały. Mieszka ktoś blisko i chciał by ze mną ocenić auto oczywiście odpłatnie;) https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-bmw-e60-CID5-IDqn0GF.html#c09dc585a4
  4. co sądzicie o tym samochodzie?? https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-e60-roczny-gaz-brc-pierwszy-wlasciciel-xenon-skory-szyber-ID6zkSPp.html#47279a79ba
  5. Zaproponował mi 5 innych samochodów z jeszcze mniejszymi przebiegami z góry widać lipnymi a na koniec że za 4 mniej mi ją puści. Ale jego to sobie odpuszczam.
  6. Wysłałem Ci kolego podziękowania lecz mam je cały czas w zakładce do wysłania. Tak więc dziękuję Ci jeszcze raz bo naprawdę bardzo mi pomogłes ;)
  7. Słuchaj a jeszcze takie pytanie zadzwoniłem do serwisu Aso w łodzi i Pan przez telefon mi powiedział że on widzi że już 2009 samochód miał 180tysiecy.
  8. Cześć Panowie trochę się już wszystko wyjaśniło. Pojechałem powiedziałem jak jest. Samochód został już w komisie ja papiery jeszcze zabrałem i dostałem papierek że zapłaciłem 30800zl Ale kasa będzie jutro jak przedstawię mu historię. Teraz napiszę do kolegi z góry nawet zapłacę jak będzie trzeba i sprawa zalatwiona
  9. Panowie. Ja nie z tych co tu kręcić będę. Byłem z ojcem oglądałem. Podobał mi się mówiłem że go chce. Miałem 26500. Tata powiedział że na święta mi dołoż. Ja do pracy pojechałem. Tata pojechał dołożył i kupił. Oczywiście faktura na mniej. Ale wszystkie papiery będą w piątek jak wrócę z pracy. I poprostu powiem Panu jaka jest sprawa. Poprostu zobaczę co powie. Jestem zły ale na siebie . Edit. Zadzwoniłem dziś na spokojnie do handlarza z informacja czego się dowiedzialem. Wyraźnie się chyba wystraszył i jak to możliwe że licznik cofany jak są tuvy i co proponuje w tej sytuacji. A ja i mój tata to poprostu głupki. Pojechał zapłacił samochód i dowod zabral. Ale na reszte papierow czyli umowe fakture tlumaczenia na piatek. I teraz nienwiem co zrobic. Renegocjowac cenę ? Zwrot ? Czy 300tysiecy to na ten samochód to bardzo dużo ? Poradzicie coś ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.